W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Przyszłość Rasmusa Hojlunda w Manchesterze United stoi pod znakiem zapytania. Ostatnie doniesienia na temat duńskiego napastnika sugerują, że latem może on wrócić do Serie A.
» Rasmus Hojlund nie rozgrywa dobrego sezonu w Manchesterze United | Fot. Press Focus
Sezon 2024/2025 nie jest udany dla Hojlunda, a media od dawna spekulują, że Manchester United w letnim oknie transferowym będzie chciał sprowadzić nowego napastnika. Przyszłość 22-latka jest więc wielką niewiadomą.
Hojlund w obecnych rozgrywkach rozegrał 47 spotkań w Manchesterze United, ale zdobył dla Czerwonych Diabłów tylko 9 goli. Pod bramką rywali rozczarowywał również Joshua Zirkzee. Media zaczęły więc spekulować na temat ich przyszłości w drużynie Rubena Amorima.
Portal Calciomercato informuje, że Hojlund i Zirkzee znaleźli się na celowniku Juventusu, który latem planuje przebudowę linii ataku. Stara Dama rozgląda się za nowym napastnikiem, bo kontraktu z klubem nie przedłuży Dusan Vlahović. Umowa serbskiego snajpera obowiązuje do czerwca 2026 roku.
Dyrektor sportowy Juventusu Cristiano Giuntoli aktywnie rozgląda się po rynku za nowym napastnikiem. Według doniesień portalu Calciomercato uwaga Starej Damy początkowo była skoncentrowana na pozyskaniu Joshuy Zirkzee. Juventus miał być nawet po słowie z agentem piłkarza Kią Joorabchianem. Ruben Amorim przekonał się jednak do holenderskiego napastnika, a Juventus skoncentrował się na pozyskaniu Hojlunda.
Stara Dama w ostatnich dniach nawiązała pierwszy kontakt z obozem Rasmusa Hojlunda. Na razie rozmowy miały charakter bardzo wstępny, ale wypadły obiecująco i Juventus w najbliższym czasie zamierza podjąć konkretniejsze kroki.
Rasmus Hojlund jest związany umową z Manchesterem United do czerwca 2028 roku. Czerwone Diabły latem 2023 roku zapłaciły Atalancie za duńskiego napastnika 72 miliony funtów.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (22)
Wazza1993: Słaby jest jak barszcz ale może przy doświadczonym napastniku by się rozkręcił, jeżeli by go sprzedali to trzeba kupić wtedy dwóch napastników
KarbOn: Dobrze sprzedajmy i zostańmy bez napastnika na nowy sezon, a nie przepraszam jednego kupimy więc w sumie wyjdzie na to samo co w tym sezonie.
Aż tak źle życzycie klubowi?
StewieGriffin: 1. Pozostawienie Hojlunda to nadal brak drugiego napastnika
2. "Jednego kupimy wiec w sumie wyjdzie na to samo" - no właśnie nie. Jeżel;i kupimy PRAWDZIWEGO napastnika, to nie można powiedzieć, że będzie to wymiana 1:1. Liczebność drużyny nie wzrośnie, ale jakość i siła rażenia tak. Nowy napadzior + Zirkzee do rotacji to wystarczająco jak na przyszły sezon. Jeżeli Holender okaże się za słaby nawet na zmiennika to po następnym sezonie też out.
KarbOn: 1. Jako 2gi może właśnie się sprawdzić, mniejsza presja + doświadczony napadzior przy którym duńczyk się ogarnie.
2. Największym problemem jest rozgrywanie z przodu, brakuje porządnych wachadłowych. Zygzak to nie napastnik i się tam nie nadaje kompletnie. Wole Hojlunda + Nowy napadzior niż zostać z 1 napastnikiem i młodziakami
StewieGriffin: Hojlund zarabia 85k funtów. W przypadku, jeżeli będzie grał tka jak teraz to jego wartość będzie tylko spadać. Jeżeli jest okazja sprzedać go teraz i odzyskać chociaż połowę kwoty to trzeba to zrobić. Dużo bardziej opłaca się ogrywać np. Obiego.
"Zygzak to nie napastnik i się tam nie nadaje kompletnie" - no tak a Hojlund przecież udowodnił, że jest killerem idealnym i super się nadaje do tej roli. Musimy skończyć z tą polityką miliona szans. Będzie jak z Lingardem, Martialem i wieloma innymi, którzy byli trzymani " bo w końcu odpalą" bo " na zmienników się nadają" a potem byli oddawania za darmo, mimo tego, że były za nich oferty.
KarbOn: I z tym się zgadzam żeby skończyć z "polityką miliona szans", ale wiesz ilu jest zawodników którzy muszą odejść przed Hojlundem? Tak myślę że pół składu. Jeśli odejście duńczyk to nie odejdzie ktoś inny kogo już dawno nie powinno tutaj być. Niestety z barku laku on musi tutaj zostać na przynajmniej jeszcze jeden sezon, oddanie jedynego napastnika którego mamy aby w przyszłym sezonie grać nadal na jednego nie ma sensu, musimy mieć rotacje i głębie aby w następnym okienku transferowym móc zmienić tego gorszego ale nie stracić opcji w ataku
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.