Manchester United jednym z faworytów do pozyskania Rayana Cherkiego

skylark11: Ale nie grał poza Francją, Sancho w podobnym wieku robił jeszcze lepsze liczby w Niemczech a od PL się odbił

Martelink: Dla przeciwników na 100%.
Autostrada środkiem bo Bruno pressuje ale zdolności obronny ma minimalne.
Ugarte biegałby chyba za 3 gdyby jeszcze wahadłowy minął się z piłką.

GS8GS: Wirus i rywale idą prawą storną jak autostradą do naszej bramki.
Poza tym Ugarte występuje częsciej po prawej stronie, dlatego potrzebujemy Edersona.

Piwal: 70 milionów, dalej bez napastnika i z Onaną na bramce a pozniej braknie kasy na reszte wzmocnień i w kolejnym sezonie placz ze nie ma goli i że wpuszczamy babole. Moim zdaniem kolejność wzmocnień powinna być taka:
1. Gyokeres + Cunha
2. Bramkarz
3. Kim Min Jae
4. Cherki

Frimponga tego lata powinniśmy sobie darować bo raczej braknie na niego kasy.

skylark11: Bez środkowego pomocnika? Obok Ugarte nie ma kogo wystawić

StewieGriffin: Piwal - ale ja nigdzie nie napisałem o żadnej kolejności ani o traktowaniu priorytetowo jakiejś pozycji. Napisałem tylko jakie transfery bym chciał żeby były przeprowadzane. Cherki 30, Frimpong 40, ten bramkarz Garcia za 25 i za niecałe 100 milionów masz 3 pozycje a nie jedną.

Czy kasa będzie to zależy od tego kogo uda się sprzedać. Jeżeli odejdą Garnacho, Sancho, Hojlund Rashf, Antony to powinniśmy mieć pokaźną sumkę.

"Frimponga tego lata powinniśmy sobie darować bo raczej braknie na niego kasy."

Dlatego zamiast wspomnianego przez Ciebie Cunhi za 70 milionów, wolałbym w tej samej cenie Cherkiego i Frimponga ;)

skylark11: ŚP jak bardziej potrzebny niż ŚO na ten moment

Piwal: na ŚP na dwie pozycje mamy: Ugarte, Casemiro, Mainoo, Mounta na którym trudno polegać przez urazy, Eriksena, Collyera a ostatnio nieco bardziej cofnięty grał też Bruno.
na ŚO mamy: Yoro, Maguire, De Ligta który łapie niewielkie urazy, Martineza który wypada średnio na pół sezonu, Heavena który wypadł z gry zanim rozegrał 5 pełnych meczów, Evansa i Lindelofa którym kończą się kontrakty i Mazraouiego który nie jest nominalnym stoperem i którego braki często widać.

Moim zdaniem po napastnikach i bramkarzu powinnismy sprowadzić stopera w miejsce Lindelofa i Evansa a Mazraoui powinen powrócić do gry na boku (wahadle) ale rotacyjnie z Dalotem.

ajal: Na ŚO widzisz, że są kontuzje i spadające kontrakty, a na ŚP już nie?

Mount - permanentna kontuzja, Eriksen - spada kontrakt. Bruno może grać głębiej, ale nie wiem po co, to nie jest gość do biegania i do takiej roboty go szkoda najzwyczajniej. Collyer to nie wiem czy łącznie 5 pełnych meczów zagrał.

Czyli w sumie zostaje nam 3 ŚP od biegania i przerywania akcji, a jak z bieganiem jest u Casemiro to wszyscy widzimy.

StewieGriffin: Na śp, a w zasadzie patrząc na taktykę Amorima to trzeba napisać na śpd, mamy podstarzałego Casemiro, Ugarte, Mainoo ( który lepiej wyglądał na 10tce, ale liczę na "powrót do korzeni") no i od biedy Bruno, który w mojej opinii powinien grać jak najwyżej bo to nasz najbardziej kreatywny piłkarz. Można napisać, że mamy więc 3,5 zawodnika na 2 pozycje. Dla mnie kupno kogoś do środka to też priorytet. Może ten Ederson z Atalanty byłby do kupienia w sensownych pieniądzach.

P.S Mounta to nawet nie liczę przez jego ciągłe urazy no i jeżeli już to on zdecydowanie bardziej jest na "10", niż na 6/8.

skylark11: Mainoo, Bruno czy Mount to nie 6 zostaje tylko Casemiro który w meczach PL nie dojeżdża. Wystawiając Mainoo albo Bruno obok Ugarte robi się lej w środku pola bo oni raczej nie mają pojęcia o grze w defensywie

Piwal: ajal o kontuzjach Mounta napisalem reszta ŚP nie zmaga się regularnie z urazami. Collyera wymieniłem tu na tej samej zasadzie co Heavena obaj zagrali niewiele ale obaj pokazali że są już dla nas opcją.

StewieGriffin wydaje mi sie ze Amorimowi wystarczy jeden typowy ŚPD drugi środkowy pomocnik pełni u niego raczej role box to boxa.

Co do środkowej pomocy to nie wiem czemu my nad tym debatujemy skoro gołym okiem widać że w ta formacja w tym sezonie nie jest problemem, mamy kogo tam wystawiać i tych których wystawiamy dają radę. Kuleje bramka, kuleje napastnik. Wahadła po przyjściu Dorgu i powrocie Shawa są wystarczające podobnie jak pomoc, obrona też daje rade tylko liczne przewlekłe urazy i kończące się kontrakty 2 piłkarzy zmuszają nas do uzupełnienia tej formacji.

skylark11: Pomoc nie jest problemem ? Nie pamiętam meczu ligowego w którym wygraliśmy środek pola

StewieGriffin: Piwal - zgoda w tym, że kuleje napastnik i bramka, Hojllund i Onana to dwie najbardziej nielubiane przeze mnie persony w tym klubie. Jednak z tym, że na wahadle jest ok to już odleciałeś. Shawa to nawet nie ma sensu liczyć, jeżeli on ma zostać to tylko do głębokiej rotacji na LŚO i lewym wahadle, może te 15-20 meczy w sezonie jako zmiennik rozegra bez połamania się. Dorgu jest nieopierzony. Mazroaui to kompletnie nie jest gośc na wahadło, on nie ma szybkości i przebojowości, zdecydowanie lepiej wygląda w trójce stoperów. Dalot - wiem, że go lubisz, ale to zdecydowanie nie ten poziom, nie wyobrażam sobie Dalota robiącego liczby na poziomie najlepszych wahadłowych. Powinien zostać do rotacji bo rzadko kontuzjowany i obskoczy dwa wahadla, ale tylko tyle.

Środek pola leży i kwiczy, tak jak napisał skylark, my nawet z drużynami z dołu tabeli ( tak, wiem, my też jesteśmy na dole tabeli, ale wiesz o co mi chodzi) jesteśmy totalnie dominowani w środku. Musi przyjść drugi walczak pokroju Ugarte.

skylark11: Jakby nie patrzeć wypada Ugarte i zostajemy z jednym defensywnym pomocnikiem Casemiro

Piwal: Obaj potraficie maksymalnie wyolbrzymić nasze niewielkie niedociągnięcia jednocześnie pomijając nasze atuty.

Skoro my mamy taki problem w wygraniu środka pola to wytłumaczcie mi skąd biorą się takie mecze jak z Bournemouth gdzie mamy posiadanie na poziomie 62% oddajemy 25 strzałów (6 celnych) a rywal broni się całą drużyną oddając 8 strzałów (1 celny) ? Takich meczów było więcej wystarczy przypomnieć sobie w ilu spotkaniach waliliśmy glową w mur patrząc na dziesiątki zmarnowanych sytuacji bramkowych i będąc wkurzonym na wynik bo rywal wcisnął nam jakiegoś farfocla po kiepskiej interwencji Onany.

Jeszcze raz to powtórzę środek pola daje radę, obrona tez chociaz będzie wymagała niewielkiego uzupełnienia po odejściu Lindelofa i Evansa i tutaj widziałbym Kima który jest do kupienia niewielkim kosztem a chłop ma zdrowie i doświadczenie by załatać w pojedynke odejście dwóch stoperów.

Kuleje natomiast atak i tu potrzebujemy przynajmniej 2 wzmocnień i to konkretnych a nie kolejnego Hojlunda czy Zirkzee. Do tego oczywiście bramkarz. To będzie lekką ręką 150-180mln do wydania na te 3 pozycje a przypomnę że nasz budżet nie jest z gumy, dokupimy stopera i to będzie tyle jeśli chodzi o transfery. Ja też potrafie wymienić kilku zawodników na inne pozycje które chętnie zobaczyłbym w United ale my nie wydamy az tle jednego okienka bo to nie jest football manager. Na pozostałe wzmocnienia będziemy musieli poczekać do kolejnego lata.

ajal: Piwal, rzeczywiście wymieniłeś, że wiecznie kontuzjowany, mój błąd.

I tak to nie zmienia faktu że w środku pola wielka dziura, porównanie Collyer - Heaven, jak dla mnie ten drugi wjechał z buta i dał argumenty, że mógłby być jakąś opcją. Takiego meczu Collyera nie pamiętam.

Piwal: To jest Twoja subiektywna opinia, Heaven zagrał 3 przeciętne mecze i jedno super spotkanie z Leicester którego nie dokończył z powodu kontuzji. Collyer wchodził głównie z ławki i w zasadzie dawal rade wchodzic w buty zawodników których zastępował i nie czuc było spadku jakości w grze. Raz zagral cały mecz na boku obrony z Barnsley i wypadł tam świetnie. Moim zdaniem mozna na nim polegać jako na zmienniku.