StewieGriffin: Klasycznie - na zadane pytanie nie odpowiedziałeś. Możesz nie lubić Twarowskiego, nie zgadzać się z jego poglądami, ale nawet jeżeli uważasz, że " współczesny futbol mu odjechał", to ciężko nie zgodzić się z jego zdaniem o Hojlundzie.. Rasmus w tym sezonie jest beznadziejny, w zasadzie można powiedzieć, że względem poprzedniego sezonu ( który też jakiś znakomity nie był) zaliczył wręcz solidny regres. Ja naprawdę nie wymagam od niego 25 ligowych bramek w sezonie, ale u niego leżą podstawy piłkarskiego abecadła - nie umie sie zastawić, wygrać pojedynku powietrznego mając około 190cm wzrost, fizycznie odstaje w każdym meczu, nie wspominając o tym, że on miewa problemy z przyjęciem i prowadzeniem piłki. Przecież takich rzeczy to uczą pewnie w szkółkach piłkarskich chłopaków w wieku 10-14 lat. Hojlund na dzień dzisiejszy nie daje żadnych podstaw do tego, żeby myśleć, że "jest z czego rzeźbić". Jeżeli naprawdę tego nie widzisz, to albo meczy nie oglądasz albo na siłę chcesz mieć swoje zdanie, inne niż wszyscy nawet od gościa, który na tej lidze zjadł zęby i pewnie widział więcej meczy na żywo niż Ty w telewizji.