Ferdinand o meczach z Arsenalem
» 22 września 2006, 10:32 - Autor:
JoJo - źródło: wlasne
Chyba żaden piłkarz na świecie, bo na pewno w United nie ma w ostatnich dniach tak wiele do powiedzenia co Rio Ferdinand. Prawda jest taka, że od kilku dni, dzień w dzień ukazują się wiadomości w dużej mierze czerpane z najnowszej książki obrońcy Diabłów ‘Rio My Story’.
Jak wiemy, odwieczna walka pomiędzy United a Arsenalem sprawia, że pojedynki te stoją zawsze na wysokim poziomi. Także cała opraw przed- i po meczowa dostarcza niezapomnianych doznań.
„Pamiętam jak schodziłem w dół tunelem, aby przejść do szatni i przebrać się na mecz. Pamiętam jak krzyczano na nas...” – czytamy w książce Ferdinanda.
„Wraz z Vieirą biegłem w stronę boiska, by jak najszybciej zobaczyć to co dzieje się na murawie.”
„Strażnicy rozdzielili nas na dwie grupki, tak aby łatwiej było nas upilnować. Szczerze mówiąc nie przypominam sobie, gdzie wówczas znajdowali się szkoleniowcy.”
„Kilku zawodników z Arsenalu zachowywało się zawsze ‘nieprzyjemnie’. Zawsze mieli cos do powiedzenia, zawsze cos im przeszkadzało.”
„Jednak jest jeden piłkarz Arsenalu, którego w pełni szanuję. Thierry Henry – on jest zawsze miłym i spokojnym facetem” – podsumował.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.