Nuno Espirito Santo po meczu z Manchesterem United mógł odetchnąć z ulgą. Nottingham Forest wygrał 1:0 po indywidualnym rajdzie Anthony’ego Elangi.
» Nuno Espirito Santo we wtorek mógł cieszyć się z wygranej z Manchesterem United | Fot. Press Focus
Zwycięstwo z Manchesterem United przybliżyło Nottingham Forest do ukończenia sezonu na miejscach premiowanych grą w Lidze Mistrzów. Szkoleniowiec ekipy Forest po meczu z Czerwonymi Diabłami przyznał, że wygrana nie przyszła jego drużynie łatwo.
– Cierpieliśmy, ciężko pracowaliśmy, wierzyliśmy, pomagaliśmy sobie, było wybicie piłki z linii bramkowej. To był dla nas bardzo trudny mecz – stwierdził Nuno Espirito Santo w rozmowie z TNT Sports.
– Anthony Elanga to wyjątkowy chłopak i daje tej drużynie szybkość. Robi to sam i jesteśmy nim zachwyceni.
Nottingham Forest po raz drugi w sezonie 2024/2025 pokonał Manchester United w Premier League. Nuno Espirito Santo nie przywiązuje jednak wagi do takich osiągnięć.
– Jeśli chodzi o rekordy, to chłopcy biją je wszystkie. Swoją rolę odegrała też publiczność na The City Ground. Byliśmy w trudnej sytuacji. Kibice nam pomogli – przyznał szkoleniowiec Forest.
Portugalczyk pytany o szansę Nottingham Forest na grę w Lidze Mistrzów odpowiedział: – Skupmy się na następnym spotkaniu. Trzeba podchodzić do tego dzień po dniu.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.