Ferguson o Scholesie

Scholes, który opuścił trzy spotkania Premiership z powodu kary rozegrał bardzo dobry mecz przeciwko Celticowi Glasgow, jednak niedzielna potyczka z Arsenalem nie była już tak udana w wykonaniu 31 - latka.

Boss Manchesteru United jest bardzo zadowolony z powrotu Paula Scholesa do gry w piłkę po problemach ze wzrokiem, jednak jak sam przyznaje, obawiał się o powrót Anglika do profesjonalnego futbolu.

"Były pewne obawy związane z jego wzrokiem, Paul obawiał się bardziej niż ktokolwiek inny, jednak ciężko pracuje i wszystko jest w porządku."

SAF jest zachwycony występem wiekowego pomocnika przeciwko Celticowi. Trener 'Czerwonych Diabłów' uważa, że Paul był najlepszym piłkarzem gospodarzy na boisku.

"Mecz z Celticiem był mistrzowski w wykonaniu Scholesa. On zdawał sobie sprawę z tego co dzieje się na boisku, co uczyniło go lepszym od innych. Zapewne bardzo pomogło jego doświadczenie."

Ferguson nawiązał także do młodości Paula, kiedy ten był jeszcze jednym z wielu młodych chłopców w akademii Manchesteru United.

"Jako dziecko zawsze potrafił znaleĽć się w polu karnym w odpowiednim czasie co czyniło go efektywnym."

Scholes grał w ataku nie tylko jako dziecko. Często zdarzało mu się grać na pozycji napastnika i partnerować Ruudowi van Nistelrooyowi, jednak kiedy do klubu przybył Louis Saha, a póĽniej Wayne Rooney wszystko się zmieniło.