Wazza krzyczał najgłośniej!
» 20 września 2006, 12:52 - Autor:
matheo - źródło: wlasne
Rio Ferdinand ujawnił, że jego kolega z drużyny Wayne Rooney wrzeszczał ile tylko miał sił podczas lotu samolotem, w czasie którego doszło do turbulencji. Angielski defensor opisał całe zdarzenie w swojej książce – Rio My Story.
„Byliśmy w drodze na lotnisko i wtedy zdałem sobie sprawę, że nasz sen o Mistrzostwie Świata się skończył. To naprawdę cię uderza” – pisze Rio w swojej książce.
„Wylądowaliśmy w Luton (lotnisko blisko Londynu – przyp. red.), aby podrzucić zawodników mieszkających na południu. PóĽniej udaliśmy się do Manchesteru, ale nie byliśmy przygotowani na to co się stanie.”
„Krótka wycieczka była najgorszym lotem w moim życiu. W poowie drogi zaczęły się turbulencje, ale nigdy wcześniej w moim życiu takowych nie doświadczyłem. Pytaliśmy się personelu pokładowego co się dzieje. Ktoś zapytał - Czy się rozbijemy?. To było złe i zmartwiło moją dziewczynę Rebeccę.”
„Raz byliśmy na górze, raz na dole. Można to porównać do wielkiej chochli. Ludzie krzyczyeli i płakali. W rzeczywistości Wazza krzyczał najgłośniej.”
„Za każdym razem, kiedy samolot obniżał się on krzyczał przenikającym uszy głosem. Stevie Gerrard zawołał jedną ze stewardes i zapytał - Czy możecie nam powiedzieć co się dzieje? Wówczas odezwał się pilot i powiedział - Nie możemy lecieć do Manchesteru, udajemy się do Birmingham.”
„Wyglądało to przynajmniej tak, że pomimo długiej podroży wylądujemy. Następnie pilot odezwał się ponownie i powiedział, że udajemy się do Liverpoolu.”
„Nigdy nie byłem tak zadowolony z faktu, że dotknąłem ziemi. Musieliśmy czekać pół godziny na nasze bagaże, ale to nie było już tak ważne. Byliśmy przecież cali i zdrowi” – kończy wątek z samolotem Rio.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.