Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Onana po meczu z Fulham: Mam nadzieję, że to punkt zwrotny

» 27 stycznia 2025, 10:56 - Autor: matheo - źródło: MUTV
Andre Onana ma nadzieję, że skromne zwycięstwo Manchesteru United w meczu z Fulham (1:0) będzie punktem zwrotnym dla Czerwonych Diabłów w tym sezonie.
Onana po meczu z Fulham: Mam nadzieję, że to punkt zwrotny
» Andre Onana ma nadzieję, że mecz z Fulham będzie punktem zwrotnym dla Manchesteru United w tym sezonie | Fot. MUTV
Piłkarze Rubena Amorima zgarnęli komplet punktów na Craven Cottage, choć w zachodnim Londynie nie rozegrali wielkiego meczu. Cenne zwycięstwo dała bramka Lisandro Martineza zza pola karnego.

– Musimy się tym cieszyć, bo ostatecznie, kiedy sprawy układają się dobrze, to każdy jest szczęśliwy. Tego właśnie chcemy, bo jesteśmy Manchesterem United i mamy obowiązek dawać z siebie wszystko na boisku – stwierdził Onana w rozmowie z klubową telewizją MUTV.

– Mam nadzieję, że ten mecz był punktem zwrotnym i od tego spotkania ruszymy. Jesteśmy w tym razem. Tak jak mówiłem wielokrotnie, wygrywamy razem, przegrywamy razem. Przyjdą złe i dobre momenty. Trzeba trzymać się razem, bez względu na to, co się stanie – dodał bramkarz Czerwonych Diabłów.

Manchester United w tym tygodniu czekają dwa spotkania w czwartek drużyna zmierzy się z FCSB w Bukareszcie w Lidze Europy, a w niedzielę zagra z Crystal Palace. Czerwone Diabły mają szansę po raz pierwszy w tym sezonie zanotować trzy zwycięstwa z rzędu.


TAGI


« Poprzedni news
Rio Ferdinand skrytykował występ Hojlunda w meczu z Fulham
Następny news »
Amorim odrzucił prośbę piłkarzy o dzień wolnego

Najchętniej komentowane




Aby móc komentować newsy musisz być zalogowany!

Komentarze (10)


manooch: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.01.2025 11:23

Sell jak najszybciej. Nigdy się z nim nie odbudujemy, a gość w ważnych momentach może nam wszystko zawalić. NIe można mieć kogoś takiego na bramce.

Szybciutko trzeba wyrzucić ten wóz z węglem :)
» 28 stycznia 2025, 11:22 #10
marchewa11: Weź gościu idź stąd jak najdalej nic nie grali jeden strzał fartem wpadł a on mówi o punkcie zwrotnym. Dla was niema już nadziej jesteście banda amatorów.
» 28 stycznia 2025, 05:31 #9
eMaTe: Wcisnęli 1 gola fartem a ten się odkleja
» 27 stycznia 2025, 20:28 #8
cruyff: najlepszy punkt zwrotny będzie wtedy gdy już ciebie tu nie będzie
» 27 stycznia 2025, 19:53 #7
awe: To dziwne bo ogladajac mecz uswiadomilem sobie jeszcze bardziej, ze punktu zwrotnego nie ma co szukac w tym sezonie z takimi wlasnie pilkarzami.
» 27 stycznia 2025, 19:16 #6
gorzky: Jest i mój ulubieniec, od grudnia go nie było w wywiadach. Naprawdę zarąbisty punkt zwrotny panie Onana, tym bardziej że znowu prawie dostaliśmy gola z rożnego i tylko Colyer na linii nas wyratował bo była by znowu strata punktowa, patrząc że Onana to stał jak słup soli i tylko machał rękami. Pora zacząć grać na miarę wydanej kasy panie Onana, a nie latać nie wiadomo gdzie przy wolnym Bruno i zgrywać nie wiadomo kogo. Na tą chwilę wydaliśmy 50 milionów a upgrade w bramce żaden, wręcz regres.
» 27 stycznia 2025, 16:56 #5
jesse: Jeżeli jego postawa jest dawaniem z siebie wszystkiego, to klękajcie narody. W takim razie mając gorszy dzień nie potrafi pewnie utrzymać kubka z herbatą...
» 27 stycznia 2025, 14:08 #4
Eryw: Po tym meczu sytuacja United zmieniła się o 360 stopni
» 27 stycznia 2025, 14:01 #3
vanantgaal: Punktem zwrotnym będzie odsunięcie go od pierwszego składu. Na ten moment punktów zwrotnych nie ma
» 27 stycznia 2025, 12:40 #2
misiek1981: Panie Onana- niema powodu by myśleć ,że to punkt zwrotny. Raczej wpadka Fulham
» 27 stycznia 2025, 12:00 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.