Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Koszmar Hargreavesa trwa dalej?

» 16 września 2006, 19:53 - Autor: badkins - źródło: wlasne
Owen Hargreaves być może będzie musiał pożegnać się z piłką nożną na dłuższy okres, z powodu podejrzewanego złamania nogi.
Koszmar Hargreavesa trwa dalej?
» Manchester United
Do kontuzji doszło podczas dzisiejszego spotkania Bayernu Monachium z Arminią Bielefeld, który mistrzowie Niemiec przegrali 2-1 a 25-letni pomocnik po dwudziestu czterech minutach musiał zejść z boiska, z powodu starcia z którymś piłkarzem rywali.

Tego lata głośno mówiło się o przeprowadzce Anglika do Manchesteru United. Sam zawodnik wielokrotnie podkreślał, iż po długim okresie czasu spędzonym w Niemczech, chciałby wrócić do swojej ojczyzny i grać w barwach "Czerwonych Diabłów". Niestety, zarząd "Bawarczyków" po odejściu Michaela Ballacka oraz Ze Roberto nie chciał dodatkowo osłabiać składu, dlatego transfer nie doszedł do skutku.

Jednak Sir Alex Ferguson dalej wyraża chęć sprowadzenia Hargreavesa, dlatego ewentualne złamanie nogi zapewne przekreśliłoby szansę pozyskania Owena już w styczniu, gdyż rehabilitacja po takich urazach trwa kilka miesięcy.

"Prawdopodobnie mamy do czynienia ze złamaniem kości strzałkowej. Więcej bedziemy mogli powiedzieć po szczegółowych badaniach" - powiedział Felix Magath.


TAGI


« Poprzedni news
Przedmeczowa krytyka Wengera
Następny news »
Ferdinand nie może doczekać się niedzielnego stracia

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.