Ruud van Nistelrooy w środę spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej przed meczem z PAOK-iem Saloniki w 4. kolejce Ligi Europy. O co był pytany tymczasowy szkoleniowiec Manchesteru United?
» Ruud van Nistelrooy spodziewa się trudnej przeprawy z PAOK-iem w Lidze Europy | Fot. MUTV
Czerwone Diabły w sezonie 2024/2025 nadal czekają na pierwsze zwycięstwo w Lidze Europy. Manchester United do tej pory zanotował trzy remisy – z Twente (1:1), FC Porto (3:3) i Fenerbahce (1:1). W czwartek na Old Trafford przyjedzie PAOK Saloniki.
KONTAKT Z AMORIMEM
– Nie, nie kontaktowałem się z nim jeszcze. Nie ma tutaj żadnej zmiany. Nie wiem, kiedy nastąpi taki kontakt. Trudno mi w tym momencie na to odpowiedzieć. Czekam na te rozmowy, a jednocześnie najważniejszą rzeczą w tym klubie jest zrobienie roboty, wykonanie codziennych obowiązków. W czwartek mamy mecz w europejskich pucharach. Europejski wieczór na Old Trafford, przeciwko mistrzom Grecji, drugiej drużynie w lidze. Serdecznie przywitam Rubena, jestem tutaj, aby mu pomóc i tak wygląda sytuacja na tę chwilę.
ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA WYNIKI
– Tak jak mówiłem, koncentruję się na piłkarzach, którzy są zdrowi. To jest moja praca, aby zarządzać nimi najlepiej, jak potrafię. Jestem skoncentrowany na tym co stanie się dziś i jutro. Chcę spisać się dobrze w krótkim okresie, w którym odpowiadam za ten klub. Postrzegam to jako wielką odpowiedzialność.
PORADA DLA HOJLUNDA
– Moja rada? Musi zachować spokój i wierzyć w siebie, wierzyć w swoje umiejętności. Tak jak robię to ja i jego koledzy z drużyny. Rasmus wie, że jest młodym i obiecującym zawodnikiem. Codzienna praca, którą wykonuje, w końcu zaprocentuje. Nie tylko u niego, ale u kolegów z zespołu. Jestem o tym przekonany. Większość goli pada w polu karnym, więc tam chcemy, aby byli nasi zawodnicy. Wszystko zależy od meczów. Były spotkania, w których wpadaliśmy w szesnastkę wieloma zawodnikami i stwarzaliśmy dużo sytuacji. Niestety ich nie wykorzystywaliśmy, co nas drogo kosztowało. Trzeba radzić sobie z okolicznościami. Kiedy zachodzi taka potrzeba, to musisz przetrzymać grę, poczekać na kolegów. Rasmus robi to wspaniale. To chłopak, który potrafi w mgnieniu oka zmienić obraz meczu. Tak jak z rzutem karnym z Chelsea. Potrzebujemy 1-2 zawodników w szesnastce. To może być on lub kto inny. Jesteśmy w stanie stwarzać takie zagrożenie.
KREOWANIE SYTUACJI
– Nie zgadzam się z opinią, że nie kreujemy wystarczającej liczby okazji. Jeśli spojrzycie na statystyki, to jesteśmy zespołem kreującym najwięcej okazji, a zawodzi nas skuteczność. To dlatego mówiłem, że nie jestem zmartwiony. Nie tylko Rasmusem Hojlundem i Joshuą Zirkzee, ale też innymi piłkarzami z dużym potencjałem. Jeśli wyniki przyjdą, to wzrośnie też pewność siebie. To kluczowe do zdobywania bramek: pewność siebie. Ci piłkarze będą to robić i mam nadzieję, że stanie się tak od czwartku.
MECZ Z PAOK-IEM
– Tak jak mówiłem ten mecz ma dla nas wysoki priorytet. Nie patrzymy na mecze, które już były i nie wybiegamy daleko w przyszłość. Cała nasza uwaga potrzebna jest na mecz z PAOK-iem. Przeanalizowaliśmy ich bardzo dobrze. Wiemy, że to aktualni mistrzowie Grecji, a to duże osiągnięcie. Są na drugim miejscu za Arisem i mają wielu utalentowanych zawodników oraz tych doświadczonych. To mocna ekipa. Będzie ich wspierać 4 tysiące kibiców. Jesteśmy gotowi na bardzo trudne spotkanie.
WYNIKI W EUROPIE
– Cóż, to bardzo poważne pytanie, jeśli mam odpowiedzieć na to, dlaczego nie działało to w ostatnich 10 latach. To dla mnie ważne i to jeden z powodów, dla których przyszedłem do klubu. Chcę pomóc drużynie odnosić sukcesy. Mieliśmy udany okres w europejskich pucharach. Pamiętam finał Ligi Europy z Ole Gunnarem Solskjaerem oraz zwycięstwo w Lidze Europy z Jose Mourinho. To było w ciągu ostatnich 10 lat? Myślę, że to duży europejski sukces. Manchester United musi zawsze rywalizować w Europie. Tego wszyscy chcemy i chcemy to zacząć od czwartku.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.