W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Evra o problemach Manchesteru United: Winię siebie, winię sir Alexa
» 22 października 2024, 18:20 - Autor: matheo - źródło: BBC Sport
Manchester United od 2013 roku nie sięgnął po tytuł mistrza Anglii. Patrice Evra źródeł problemów Czerwonych Diabłów upatruje jeszcze w wydarzeniach, które miały miejsce dekadę temu.
» Manchester United czeka na mistrzostwo Anglii od 2013 roku | Fot. DevilPage.pl
Ostatnim menadżerem, który poprowadził Manchester United do triumfu w lidze był sir Alex Ferguson. Szkot w 2013 roku udał się na zasłużoną emeryturę. Rok później szeregi klubu opuścił Patrice Evra. Francuz nie jest zadowolony z tego, co dzieje się obecnie na Old Trafford.
– Zawsze trudno rozmawia się o Manchesterze United, bo kiedyś graliśmy dla kibiców, dla tego herbu, dla historii – mówi Evra w rozmowie z BBC Sport.
– Straciliśmy trochę tych wartości. Winię siebie, winię sir Alexa Fergusona. Kiedy odchodziliśmy, to zrobiliśmy to za wcześnie. Piłkarzom jest trudno, bo nie mają żadnych wzorców do naśladowania.
– Nie jestem w środku klubu, nie wiem jaki jest problem. Menadżer Erik ten Hag robi co może, ale to za mało. Nie chodzi tylko o ten sezon. Trwa to odkąd wygraliśmy ostatni raz ligę w 2013 roku. Klub jest w chaosie.
– Jestem pozytywnym gościem, ale jest ciężko. Nasi rywale są teraz lepsi, grają lepszy futbol. Przyszłość nie wygląda dobrze. To trudny moment. Liverpool czekał 30 lat, aby wygrać Premier League. Minęło już 11 lat. Nie chcę czekać tak długo.
– Bez względu na wszystko, zawsze będę fanem Manchesteru United. Trudno jest jednak teraz oglądać grę United – dodaje Evra.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (8)
awe: Na takie decyzje nie ma dobrego mementu, zawsze bedzie to wielki cios, a sam Ferguson i tak przeciagnal swoja menadrzerska emeryture o kilka sezonow.
Pady: No niestety mieliśmy menadżera który robił coś z niczego, bo nasza drużyna owszem zawsze miała chociaż jednego magika z przodu którego teraz brakuje, ale cała drużyna to była raczej walczaki z wychowankami teraz mamy raczej w futbolu mniej walczaków i VAR raczej niszczy takim kariery, teraz potrzeba piłkarzy mocnych psychicznie utalentowanych których niestety może mamy dwóch Garnacho i Bruno, reszta to pilkarze max na Brighton więc ciężko żebyśmy byli wyżej, nasz trener to nie cudotwórca tylko bajkopisarz, nie umi w transfery i wygaduje bajki.
piter100000: Saf z pojedynczych zawodników takich jak Brown, Park czy O'Shea owszem potrafił wycisnąć 200%, ale z najlepszych gwiazd też. Jego drużyny to nie tylko walczaki z charakterem, ale to byli zawodnicy swego czasu jedni z najlepszych albo na niektórych pozycjach najlepsi na świecie. Vida, Rio, Edwin, Evra, Scholes, Giggs, Rooney, Ronaldo cy wcześniej Keane, Schmeichel, van Nistelrooy, Cantona, Stam itd. oprócz jaj i charakteru mieli wielkie umiejętności. A teraz o jakim naszym pilkarzu można powiedzieć, że jest jednym z najlepszych na swojej pozycji?? O żadnym
NexaT: To prawda. Zmiana pokoleniowa była zbyt drastyczna. Praktycznie od buta odeszła większa część weteranów - Vidić, Ferdinand, Evra, Nani, Carrick. Zbyt szybko to się stało, nie było łagodnego przejścia. No i oczywiście osoba trenera, także zbyt mocny reset.
sztejner:Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.10.2024 19:18
Carrick siedział u nas do 2018 roku akurat a potem był asystentem i poprowadził nas jeszcze jako trener w 3 meczach i żadnego z nich nie przegrał,akurat on do siebie oraz kibice do niego nie powinni mieć pretensji,z resztą wypowiedzi zgadzam się w 100% ;)
uzio: Może ale SAF w jednym z wcześniejszych wywiadów stwierdził, że to bzdury bo średnia wieku tej drużyny to 28 lat, a on wykręcał z takimi rezultaty.
Strzałem w stopę było zatrudnieni Moyesa, który zachowywał się jak dziecko w sklepie ze słodyczami i wywalenie całego sztabu szkoleniowego SAFa.
Do tego do dzisiaj w składzie mamy jeszcze zawodnika, którego ściągał SAF.
To LVG stwierdził, że te skład jest za słaby i trzeba wymienić większość, do tego za sterami rekrutacji stał specjalista Edek z fabryki kredek plus bardzo zainteresowani właściciele wartości na giełdzie, a nie tym co się dzieje w klubie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.