Kulisy pracy Ten Haga w Manchesterze United. „Chodzi spać o 3-4 w nocy”

Manchester United sezon 2024/2025 zaczął najgorzej w erze Premier League. Czerwone Diabły po siedmiu kolejkach mają na swoim koncie zaledwie osiem punktów, co przekłada się na 14. miejsce w ligowej tabeli.

Słabe wyniki sprawiły, że Erik ten Hag jest pod nieustanną presją, a media cały czas spekulują na temat jego przyszłości. Holender robi jednak co może, aby przywrócić Manchesterowi United dawny blask.

Benni McCarthy, który ostatnio był gościem kanału SuperSport, został zapytany o to, co nie gra obecnie w Manchesterze United. – To pytanie za milion dolarów. To pytane do każdego. Jeśliby wiedzieli, to mogliby to naprawić – stwierdził McCarthy.

– Nic nie jest źle, po prostu brakuje im jednego elementu układanki. Nie sadzę, aby wiedzieli co to jest. Nie znaleźli go do tej pory. Czy to kwestia zmiany mentalnej? Odpowiedniego nastawienia? Czy praca nad czymś konkretnym? To może być wszystko.

– Kiedy byłem w klubie, to widziałem, ile pracy wkładanej jest w treningi i jak pracują zawodnicy. Myślałem sobie: „Boże, zniszczymy każdego rywala”. Kiedy tam jesteś, to widzisz rzeczy na najwyższym poziomie.

– Nie obawialiśmy się nikogo, jakość w zespole jest niesamowita. Później przychodził mecz i wyglądało to tak, jakbyśmy dostawali niespodziewany cios. Wyobrażam sobie, jak bardzo jest to frustrujące dla Erika ten Haga, bo to prawdopodobnie jeden z najciężej pracujących menadżerów, których spotkałem.

– Jego przywiązanie do szczegółu jest niewiarygodne. Gość chodzi spać o 3 lub 4 w nocy. Analitycy starają się zrobić wszystko, nawet jeśli pomyśli o czymś o 2 w nocy. Jestem przekonany, że jego żona musi myśleć o rozwodzie, bo futbol to jego życie. Ten Hag myśli o piłce cały czas.

– Pracuje niezmordowanie i kiedy tyle pracujesz, to spodziewasz się, że sprawy będą układać się dobrze. To dlatego mówię, że coś jest nie tak – dodaje McCarthy.

Manchester United do rywalizacji o ligowe punkty wróci w przyszłym tygodniu. Czerwone Diabły 19 października zmierzą się z Brentfordem na Old Trafford.