Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Manchester United nie zrezygnował z Branthwaite’a, ale stawia warunki

» 2 lipca 2024, 09:46 - Autor: matheo - źródło: Sky Sports
Jarrad Branthwaite od wielu miesięcy jest łączony z transferem do Manchesteru United. W ostatnich dniach uwaga Czerwonych Diabłów koncentruje się na pozyskaniu Matthijsa de Ligta z Bayernu Monachium. Klub z Old Trafford nie zrezygnował jednak z pomysłu sprowadzenia obrońcy Evertonu.
Manchester United nie zrezygnował z Branthwaite’a, ale stawia warunki
» Jarrad Branthwaite jest wyceniany przez Everton na 70 milionów funtów | Fot. Press Focus
Manchester United w letnim oknie transferowym złożył już jedną ofertę za Branthwaite’a. Czerwone Diabły zaproponowały za angielskiego defensora 35 milionów funtów opłaty gwarantowanej i 8 milionów funtów w formie bonusów. Taka propozycja nie spotkała się z uznaniem Evertonu, który wycenia swojego zawodnika na 70 milionów funtów.

Zdecydowane stanowisko Evertonu sprawiło, że Manchester United zaczął rozglądać się po rynku za innymi obrońcami. Czerwone Diabły są teraz mocno zainteresowane sprowadzeniem Matthijsa de Ligta z Bayernu Monachium. Holenderski defensor będzie tańszą opcją niż Branthwaite, bo według informacji Sky Sports, Bayern wycenia De Ligta na około 50 milionów euro (42,2 mln funtów).

Zainteresowanie De Ligtem nie oznacza, że Manchester United całkowicie porzucił plany odnośnie transferu Jarrada Branthwaite’a. Czerwone Diabły wrócą po Anglika, jeśli Everton będzie skłonny do negocjacji kwoty odstępnego.

Sky Sports informuje, że Everton nie chce sprzedawać swojego obrońcy w letnim oknie transferowym. The Toffees nie są również pod finansową presją po tym jak sprzedali Bena Godfreya do Atalanty i Lewisa Dobbina do Aston Villi.


TAGI


« Poprzedni news
Manchester United wzmacnia dział rekrutacji byłym dyrektorem Chelsea
Następny news »
Jaka przyszłość czeka Rashforda w Manchesterze United? Anglik wkrótce odbędzie kluczowe rozmowy

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (9)


Remix81: Mówili, że Bayrrn zapłacił za niego 67 i że chce podobną kwotę, teraz okazuje się, że za 42 miliony są gotowi go sprzedać, czyli on się nie sprawdził w Bayernie, tak samo jak wcześniej w Juventusie. Poza tym zanim poszedł do Juventusu i Bayernu, rozmawiał też o transferze z nami. Nie byliśmy jego pierwszym wyborem, teraz tu przyjdzie leniwić się jak we Włoszech i Niemczech, za większą kasę niż tam.
» 3 lipca 2024, 11:19 #9
ManCr7united: Na spokojnie bo 70 mln to przesada jak się nim nie interesuje to za rok wrócić albo jak zejdą z ceny
» 2 lipca 2024, 16:58 #8
maksio123: Calafiori byłby dobrym pomysłem. Sportowo dobry a marketingowo o jejku.
» 2 lipca 2024, 15:18 #7
vieeeri: Jak widać nikt poza nami się nim nie interesuje, więc jeszcze wrócą na kolanach jak się nie będzie spinał im budżet. Dodatkowo jeżeli Utd weźmie de Ligta za te 42M to już daje do myślenia, iż mimo młody Anglik to jednak nic wielkiego nie osiągnął, także podstaw do przepłacania brak. Utd wymienił pion sportowy, wiec powoływanie się na jakiś typów, którzy położyli 80M za Maguire można sobie odstawić na bok.
» 2 lipca 2024, 14:33 #6
Kuntakinte: Onana do wzięcia
» 2 lipca 2024, 10:51 #5
lukaszzasko: Przestań już z tym sezonowcem
» 2 lipca 2024, 11:18 #4
skylark11: Gościu w tej belgii wczoraj każdą akcję hamował
» 2 lipca 2024, 11:50 #3
lukaszzasko: przypomnij sobie o nim za 2 lata, będzie się tułał gdzieś po arabiach, czy innych 1 ligach angielskich
» 2 lipca 2024, 15:15 #2
tygrys26: Byle do nas nie trafił...
Kolejny przepłacony angol nam nie potrzebny
» 2 lipca 2024, 10:02 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.