Duński napastnik
mecz z Brighton & Hove Albion zaczął na ławce rezerwowych. 21-latek pojawił się na boisku w 59. minucie, a w końcówce spotkania popisał się skutecznym wykończeniem akcji.
– Powiedziałem Rasmusowi zaraz po bramce, że właśnie takiej mentalności chcemy. Bez względu na to, czy jesteś na ławce, czy też grasz od początku, to musisz być gotowy – stwierdził Dalot w rozmowie z
MUTV.
– Gdy tylko wchodzisz na boisko, czy to na pięć minut, jedną minutę, 15-20, to musisz dawać z siebie wszystko. Rasmus pokazał to zwłaszcza w dwóch ostatnich meczach, kiedy wchodził i dodawał energii drużynie. Jest wypoczęty, jest silny i wygrywa pojedynki.
– To jest Rasmus, którego chcemy oglądać przez cały sezon. Jestem z niego bardzo zadowolony.
Dalot pytany o postawę Manchesteru United na The Amex przyznał: – Myślę, że to był progresyjny występ. Zaczęliśmy naprawdę dobrze, ale później przegraliśmy trochę piłek na środku boiska, uleciała z nas pewność siebie, zwłaszcza z piłką przy nodze.
– W pierwszej połowie bez piłki mieliśmy problemy, aby bronić przestrzeń na środku boiska. Brighton grał na jeden kontakt i stworzył sobie kilka okazji. Mieliśmy szczęście, że nie zeszliśmy na przerwę ze stratą gola. Widzieliśmy, że konieczna będzie zmiana. W drugiej połowie mieliśmy większą kontrolę – dodał Dalot.
Manchester United zmagania w sezonie 2023/2024 zakończy w sobotę 25 maja. Czerwone Diabły w wielkim finale Pucharu Anglii zmierzą się z Manchesterem City.