W zespole Czerwonych Diabłów grali Alan Smith, który powraca do sprawności po poważnej kontuzji, oraz Tomas Kuszczak, pierwszy Polak W Manchesterze i potencjalny następca Edwina van der Sara.
Ten mecz wcale nie był łatwy. United musieli walczyć o punkty, podczas gdy goście z Tugayem i Francisem Jeffersem stawiali silny opór, a mżący deszcz czasami pomagał to jednej, to drugiej drużynie.
McClair i John Ryan również byli w stanie wystawić silną jedenastkę, chociaż pewną przeszkodą okazało niedawne wypożyczenie Chrisa Eaglesa do NEC Nijmegen.
Polski bramkarz, Tomasz Kuszczak, po raz pierwszy zagrał w meczu o punkty i zaliczył świetny występ.
United rozpoczęli mecz z wysokiego „C”. Na początku spotkania Marsh miał dobrą okazję i szczęśliwie zdobył gola. Po tym wydarzeniu Blackburn dominowało na boisku, i chociaż napierali coraz bardziej, nie mogli stworzyć sobie dogodnej sytuacji na zdobycie bramki.
Najlepsza okazja nadarzyła się w 55. minucie. Jefferson pięknie uderzył na bramkę z prawej strony pola karnego, ale jego wysiłek jednak na nic się nie zdał, gdyż piłkę nad poprzeczkę pięknie sparował Kuszczak.
Minutę póĽniej znów można było zobaczyć popis umiejętności bramkarskich, tym razem w wykonaniu bramkarza Blackburn. Fieldings rzucił się zgrabnie na lewą stronę i odbił strzał Seana Evansa.
W 72. Jeffers zobaczył czerwoną kartkę za niesportowe zachowanie. Minutę po tym zdarzeniu, United myśleli już o rozstrzygającej bramce, jednak sędzia przerwał akcję, gdyż na spalonym był Kieran Lee.
Mimo że United spędzili końcową część spotkania na połowie Blackburn, nie potrafili zdobyć drugiej bramki i musieli zadowolić się jednobramkowym zwycięstwem.
Zapraszamy na Kuszczak.DevilPage.pl!