Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

McTominay czeka na diagnozę, wyjazd na EURO 2024 pod znakiem zapytania

» 27 kwietnia 2024, 20:11 - Autor: matheo - źródło: MUTV
Scott McTominay z powodu kontuzji kolana nie dokończył meczu z Burnley (1:1). Szkockiego pomocnika czeka teraz nerwowe wyczekiwanie na diagnozę lekarzy.
McTominay czeka na diagnozę, wyjazd na EURO 2024 pod znakiem zapytania
» Scott McTominay doznał urazu kolana w meczu z Burnley | Fot. Press Focus
McTominay w spotkaniu z Burnley wszedł na boisko w 65. minucie. Na murawie przebywał zaledwie 25 minut i w końcówce został zmuszony opuścić plac gry. Po jednym ze starć w końcówce McTominay od razu zasygnalizował kontuzję.

Szkocki pomocnik może nie tylko nie pojawić się na boisku w sezonie 2023/2024, ale stracić również EURO 2024, które rozpoczyna się już za 48 dni.

– Musimy ocenić jego stan zdrowia, postawić diagnozę. Nie wiem w tej chwili, czy wróci na mecz z Crystal Palace. Myślę, że to może być za wcześnie – stwierdził Erik ten Hag w rozmowie z MUTV, gdy zapytano go o McTominaya.

Holenderski menadżer w rozmowie z innym nadawcą telewizyjnym przyznał: – Widzieliście, że miał problem. Trzeba to ocenić i zobaczymy.

Manchester United najbliższe spotkanie rozegra 6 maja. Rywalem Czerwonych Diabłów na Selhurst Park będzie Crystal Palace.


TAGI


« Poprzedni news
Eriksen: Powinniśmy dowieźć wygraną do końca
Następny news »
Kibice wybuczeli podwójną zmianę Ten Haga, Holender się tłumaczy

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.