Remis z Manchesterem United (2:2) może okazać się kosztowną stratą dla Liverpoolu na
» Juergen Klopp po meczu z Manchesterem United nie miał pretensji do swoich zawodników za marnowane sytuacje | Fot. Press Focus
Liverpoolczycy po pierwszej połowie prowadzili z Manchesterem United 1:0, choć mieli sporo szans na podwyższenie prowadzenia. Po zmianie stron Czerwone Diabły odpowiedziały bramkami Bruno Fernandesa i Kobbie’ego Mainoo. Gol Mohameda Salaha z rzutu karnego w końcówce spotkania sprawił, że drużyny podzieliły się punktami.
– Minęło 10-15 minut po spotkaniu i już się z tym pogodziłem. Było dużo momentów, w których mogliśmy zmienić oblicze meczu i popchnąć go w odpowiednim kierunku – stwierdził Klopp w rozmowie z BBC Sport.
– Myślę, że mogliśmy trafić do siatki po strzale Dominika Szoboszlaia. Andre Onana zanotował niewiarygodną interwencję.
– W drugiej połowie przydarzył nam się błąd, co nie jest żadnym problemem, bo takie rzeczy się zdarzają. Manchester United strzelił później gola po dobrym finiszu akcji, a na stadionie zrobiła się świetna atmosfera. Wcześniej panowaliśmy nad sytuacją.
– Ci chłopcy dali nam 71 punktów i nie możemy mówić o rzeczach, których nie zrobiliśmy. Z tego co wiem, to nadal jesteśmy w walce o tytuł, więc jest w porządku – dodał Klopp.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.