Hojlund: Na 100% chciałem tak uderzyć piłkę

Hojlund został najmłodszym piłkarzem, który zdobywał bramki w sześciu spotkaniach z rzędu w Premier League. Młody Duńczyk (21 lat i 14 dni) pobił osiągnięcie Joe’a Willocka z Newcastle United (21 lat i 272 dni).

– Zanotowaliśmy dobry początek spotkania, zdobyliśmy dwie fajne i szybkie bramki, a później cofnęliśmy się za głęboko, zdekoncentrowaliśmy się i rywale zdobyli gola kontaktowego – stwierdził Hojlund w rozmowie ze Sky Sports.

– Wiedzieliśmy, że na tym stadionie, przy takiej atmosferze, wynik 2:1 dla nas będzie zawsze niebezpieczny. Dotrwaliśmy do przerwy. Myślę, że stworzyliśmy sobie sporo okazji w drugiej połowie. Powinniśmy strzelić więcej. Sam miałem jedną okazję i trochę mnie to zezłościło.

Hojlund pytany o pierwszego gola Manchesteru United stwierdził: – Pomyślałem sobie, że z tego ataku coś może wyjść. Wiedziałem, że mogę minąć bramkarza Luton Town. Byłem rozpędzony, więc minąłem go i wpakowałem piłkę do siatki. Nie byłem do końca pewny, czy nie uderzyłem zbyt blisko, ale ostatecznie to była dobra bramka.

Duńczyk dodał, że przy drugim trafieniu chciał skierować piłkę klatką piersiową do bramki: – Tak, na 100% chciałem tak uderzyć. Widzicie, jak ustawiłem ciało i dotknąłem piłki. Byłem zaskoczony, że wyszedł z tego tak fajny gol. Ćwiczyłem takie zagrania, oczywiście, nie kończenie akcji w taki sposób, ale chodzi o ruch barkami. Kiedy żonglujesz, to trochę bawisz się z piłką. W tamtym momencie miałem sporą pewność siebie i piłka wpadła do siatki.

– To było ważne zwycięstwo, zmniejszyliśmy dystans do Tottenhamu, który stracił punkty. Musimy nadal naciskać. Naszym celem jest dostanie się do Ligi Mistrzów i dobra kampania w Pucharze Anglii. Wygrywanie trofeów jest dla nas bardzo istotne. Zrobimy wszystko, aby zdobyć ten puchar i wygrać wszystko – dodał Hojlund.

Manchester United kolejne spotkanie rozegra w sobotę 24 lutego. Czerwone Diabły zmierzą się na Old Trafford z Fulham.