Pomocnik Manchesteru United, Michael Carrick ma nadzieję na częstsze występy w reprezentacji Anglii po debiucie w barwach nowego klubu.
Carrick wyleczył kontuzję kolana, której nabawił się podczas tournee w Amsterdamie, dzięki czemu zagrał w sobotnim meczu United z Watford. Jego postawa nie rzuciła na kolana, lecz trzeba cierpliwie zaczekać, aż Anglik dojdzie do optymalnej formy i zgra się z resztą drużyny. Przypomnę tylko, iż Czerwone Diabły po bramkach Mikaela Silvestre’a oraz Ryana Giggsa pokonały beniaminka, przez co umocnili się na pozycji lidera Premiership.
Michael z pewnością wyczekuje rozpoczęcia eliminacji do Mistrzostw Europy, gdyż liczy na powołanie ze strony Steve’a McClarena. Anglia swój pierwszy mecz rozegra w sobotę na Old Trafford, a rywalem będzie Andora.
„Mam nadzieję, że mój transfer do Manchesteru United otworzy mi drzwi do częstszych występów w barwach reprezentacji Anglii” – powiedział Carrick.
„Jeżeli grasz w spotkaniach o wyższą stawkę, na przykład w Lidze Mistrzów, dostajesz najlepszą z możliwych szans na polepszenie swoich umiejętności.”
„Oczywiście wszystko zależy ode mnie, lecz mam nadzieję, że zostanę wliczony do szerokiej kadry na mecz z Andorą.”
W przypadku wystąpienia Carricka w tym spotkaniu, będzie to jego pierwszy mecz na Old Trafford jako zawodnika Manchesteru United. Początkowo wydawało się, iż nowy klubowy kolega, Rio Ferdinand będzie wykluczony z gry podczas pierwszej kolejki eliminacji, gdyż pierwsze diagnozy informowały o złamaniu palca przez tego zawodnika podczas meczu z Watford. Na szczęście nic poważnego się nie stało i prawdopodobnie zobaczymy go w sobotniej potyczce.
Były piłkarz Tottenhamu Hotspur, który przebywa w nowym zespole już od miesiąca, dodał: „Wiele rzeczy jest tutaj podobnych w stosunku do Spurs, lecz to jest strasznie wielki klub.”
„Spodziewałem się tego zanim dołączyłem do United, ale kiedy tutaj przybywasz, to cię po prostu przytłacza ze wszystkich stron.”
„Oczekiwania są wielkie. Musisz wygrywać za wszelką cenę” – zakończył.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.