W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Erik ten Hag nie zgadza się z opinią, że zespół Manchesteru United znalazł się w kryzysie. Czerwone Diabły w sobotę przegrały z Brighton & Hove Albion (1:3). To 3 porażka w pierwszych 5 meczach i najgorszy ligowy start klubu od 1989 roku.
» Erik ten Hag nie był w najlepszym humorze po spotkaniu z Brighton & Hove Albion | Fot. MUTV
Manchester United w sobotnie popołudnie znów rozczarował swoich kibiców. Ten Hag pytany na konferencji prasowej, czy obecną sytuację można określić mianem „kryzysu” stwierdził: – Nie. Ale musimy być bardzo rozczarowani i bardzo źli na siebie. W Manchesterze United oczekiwania są jasne. Musisz wygrywać mecze.
– Trzy porażki w czterech meczach mnie martwią, zdecydowanie. Ale widzę też w jaki sposób gramy. Ostatecznie chodzi o charakter i to, jak mocni jesteśmy, jak zespół trzyma się razem i którzy piłkarze stają na wysokości zadania i prowadzą drużynę. We wszystkich spotkaniach, zwłaszcza z Brighton, Arsenalem i Nottingham Forest widać było, że możemy grać bardzo dobrze i możemy stwarzać sobie dużo sytuacji. Są też elementy do poprawy. Trzeba więc to zrobić.
Ten Hag po spotkaniu z Mewami został zapytany o kwestie transferowe Manchesteru United. Jeden z reporterów zauważył, że Czerwone Diabły przegrały z zespołem, który łącznie kosztował mniej niż 20 milionów funtów. United tego lata na wzmocnienia przeznaczyli niemal 170 milionów funtów. Na boisku nie było widać jednak tej różnicy.
– Myślę, że wszystkie zespoły wydają dużo pieniędzy. Brighton również to robi, wszyscy to robią. Kiedy Manchester United podchodzi do transakcji, to cena idzie w górę. To również jest prawda – stwierdził Ten Hag.
Manchester United kolejne spotkanie rozegra już w środę 20 września. Czerwone Diabły zmierzą się na wyjeździe z Bayernem Monachium w pierwszym meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Pyra: Brighton w lato wydało 100M ale co z tego jak zarobili 180.
Tam po prostu widać zgranie, wychodzą i wiedzą co chcą grać od początku do końca. Tego nam brakuje.
Pady: Dokładnie,może i była szansa wygrać ten mecz bo mamy lepsze indywidualności, ale pewnie jak zagraliśmy byśmy z nimi 10 meczy to oni wygrali by 6 bo mają druzyne.
jesse: To jest kryzys. Tyle, że on się nie zaczął ani wczoraj, ani w zeszłym sezonie. Trwa od lat i jest wielowymiarowy. A dochodzą tylko nowe problemy - kłopty piłkarzy z prawem. Naprwa potrwa kolejne lata i ciężko w ogóle wyrokować w jakim kierunku to pójdzie. Na tę chwilę jesteśmy ligowym przeciętniakiem, taka smutna prawda.
designer: jego slowa nie znajduja odzwierciedlenia w praktyce. Gdyby grali dobrze, gdyby stwarzali sobie naprawde dogodne sytuacje i gdyby naprawde druzyna miala charakter to zostawilbym abonament na viaplay a kibice na Old Trafford nie opuszczaliby meczow przed koncowym gwizdkiem. Prawda jest taka ze United nie gra dobrze ani nie ma charakteru a ich akcje przypominaja "bicie glowa w mur". Rashford gra egoistycznie i nie potrafi nalezycie wykonczyc akcji. Od niego powinni zaczac zbiorowa terapie psychologiczna bo nie ma miejsca dla egoistow na boisku ala Robben czy inny grajek, z ktorym niejeden trener musial sie meczyc. Gdyby chociaz Rashford umial wykanczac akcje jak Robben to nie byloby tyle halasu o jego zbyt indywidualna gre.
Jesli chociaz ETH zdola zatrzymac kibicow na OT do konca gwizdka, wowczas bedziemy mu gratulowac...
MatPL: Może te wywiady to ściąganie z presji z zawodników, a przyczyna fatalnej formy być może jest bardziej zawiła. Ufam, że wiedzą co dzieje sie źle i mają pomysł na znaczącą poprawę.
miczu23: Ja nie wiem co mam już myśleć o tym wszystkim ,o tych kolejnych nowych trenerach którzy mydlą oczy pasją ,zaangażowaniem ,o tych kolejnych nowych zawodnikach którzy na papierze są ok itd itd . Nie skreslam erika ale generalnie nie widać kolosalnych postępów wręcz bym zauważył ze nie przegrywaliśmy tak lekko z takim brighton u siebie na stadionie nigdy ,pewnie ze wpadki się zdazaly ale ile można ludzie ,ile mamy jeszcze czekać żeby coś się zmieniło ,na to światło w tunelu ? Ile jeszcze tej mordęgi ,ile jesZcze musi przyjść zawodników menedżerów zeby nawiązać walkę z zespołami ? Mi już ręce opadają a jestem bardzo cierpliwym kibicem .
Fleex100: Wybacz Erik Ale Po ponad 12 miesiacach pracy z druzyna i kilkuset mln wydanych na zawodnikow ktorych sam wybrales mozna chyba wymagac pomyslu na gre, przygotowanej taktyki pod przeciwnika, czy stalych fragmentow. Fajnie ze trzymasz szatnie i probujesz ja posprzatac Ale trenera rozlicza sie z wynikow Bo to one tworza atmosfere
MikeMU: poczekaj do grudnia, bo top 4 plus wyjście z grupy LM plus puchar angilli i sezon bedzie udany zresztą to nie ty rozliczasz trenera nie ty mu płacisz to właściciel stawia cele trenerowi i może kazał mu przegrać?
Lip44:Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.09.2023 11:37
Naprawdę. A nawet ciut mniej niż 20 baniek. Adingra 8 mln, Mitoma i Gross po 3 mln, Lamptey 1,5 mln, van Hecke 2 mln, Veltman 1 mln. Reszta za darmo albo wychowankowie.
W kadrze mają zawodników kupionych za naprawdę grube pieniądze, ale wczorajsza podstawowa jedenastka była tania jak barszcz.
PatDevil83: No i być może dlatego że jasno i klarownie nie mówi jak jest, tylko wszystko koloryzuje i próbuje tłumaczyć, to taką mentalność piłkarze przyjęli i grają tak jak grają! Żenada
lipeklukas: To chyba wina trenera, że taka mentalność jest i taka padaka jest grana. Jeżeli nie potrafi ogarnąć zawodników to znaczy, że nie nadaje się do tej pracy. Tym bardziej, że ma tu pokaźne grono swoich zawodników i swój sztab.
Szewc: Nie wiem jak was, ale mnie zaczyna powoli męczyć, że ETH na oficjalnych konferencjach zakłamuje rzeczywistość i tłumaczy zespół zamiast powiedzieć głośno pewne rzeczy. Rozumiem, że mocne słowa są raczej mówione za zamkniętymi drzwiami, a nie do mediów, ale jednocześnie po każdej takiej porażce ma się wrażenie, że wszyscy widzą tę boiskową padakę tylko nie Holender. Pomijając wyniki, to nasza gra jest po prostu tragiczna. Większość zawodników stoi jakby nie mieli siły biegać i jakby kompletnie nie wiedzieli co mają robić.
SzarimMusty: Ja wolę by piłkarzom mówiono za kulisami co złego robią niż aby publicznie o tym gadać. To samo oczekuje od swojego pracodawcy jeżeli ma jakieś ale do mnie to niech mi to powie ale nie na forum publicznym.
Jednak wypowiedź jest słabą bo ETH na info o koszcie 20mln całej jedenastki Mew odpowiedział że wszyscy wydają dużo... Absurdalna wypowiedź.
Litosci: Powiedział głośno o sancho to tu go wszyscy wyzywają ze wylewa pomyje na piłkarzy. Kolejny trener i dzieje się to co zawsze. Myślisz, ze to jakie amator, który by nie potrafił piłkarzy byle jakiego schematu nauczyć? To samo van gaal czy mourinho.
klusek0128: Nie musi beszyać piłkarzy. Wystarczy bedzie obiektywny. "Zagraliśmy słabo, dobre było 20 pierwszych minut" "dokonamy zmian aby gra byla płynna i zespół tworzył sytuacje ktorych aktualnie nie tworzy" bo niestety pan eth uważa że cwierć sytuacje to prawdziwe sytuacje a takie tworzył tylko Brighton.
Jego zespół gra kupe. Bez ładu i składu. Za to odpowiada trener. Ma już za sobą sezon.
Doktor: Ciekawy jestem co by ETH pomyślał, jak po takim meczu Sancho by powiedział w wywiadzie, że przegrali bo trener nie ogarnął taktyki Ronaldo z Rooneyem nie przepadali za sobą, ale grali razem idealnie i wyrażali się z szacunkiem o sobie i to jest ta różnica. ETH jest cały rok, kupił dużo swoich ludzi, a wyników nie ma i za to on ponosi odpowiedzialność. Nawet nie chodzi o wyniki tylko sposób gry tej drużyny.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.