Manchester United złoży pierwszą ofertę za Andre Onanę

atotrikos: Hahaha, poprawiłeś mi humor tym "banda amatorów" dzięki.

Bo Inter dołoży coś w stylu "no, teraz to 5baniek wiency bo nie macie bramkarza hehe" ale kino haha

Dudi: Inter już wygrał, sprzedaje nam średniaka którego kupił za darmo za 50 baniek. Inter sobie sprowadzi jakiegoś np Grabare i jakościowo nie straci nic, a 50 baniek ma w kieszeni. Ja nie rozumie czemu my się uparliśmy na Onanan, przecież to średniak jakich wielu. Ale to transfer w naszym stylu, daliśmy 50 baniek za Freda, WAN Bissaka i Dalot to damy i za Onanan:D Najważniejsze, że na szpicy dalej będzie brylował Martial...

arecik: Grabara i Onana na tym samym pułapie...

sisinho: @arecik

Po ostatnich występach grabary w LM nie powiedziałbym że jakkolwiek odstaje od Onany, który wiele baboli popełnił przez swoje zabawy z piłką w polu karnym.

arecik: Jednak to Onana wystąpił w finale Ligi Mistrzów i to On zaczyna około 70% akcji Interu. Oczywiście, że popełnia babole, ale który bramkarz ich nie popełnia ? De Gea się nie bawi piłką w polu karnym a popełnił ich zdecydowanie więcej, do tego za grosz nie potrafi rozpocząć akcji. Porównanie do Grabary jest śmieszne, każdy bramkarz jest dobry jak gra w drużynie outsidera, to jest gwarancja dużej ilości interwencji ponieważ zespół siłą rzeczy będzie zepchnięty. Może lepiej ściągnąć Ochoę ? Też przecież był objawieniem.. Takich bramkarzy można wymieniać na pęczki.

sisinho: Tylko że Onana ma pierwszy dobry sezon a ma 27 lat więc spokojnie na te ochy i achy. Zobaczymy gdzie Grabara będzie w jego wieku, czas pokaże.

uzio: @atotrikos tak, Inter może sobie pozwolić na to żeby wywindować cene bo wiedzą, że United nie ma bramkarza, więc są pod ścianą.
Tak samo jak z napastnikiem, Chelsea, Real, Bayern i United potrzebują napastnika i jakie są ceny za byle kogo, Hojlund ponad 80 mln, Vlahovic 70 mln, teraz to i za Weghosrta trzeba było by dać z 30...

arecik: Pierwszy dobry sezon.. 2018/2019 drużyna roku eredivisie, piłkarz roku w Kamerunie 2018 (zarazem najlepszy afrykański bramkarz), do tego od 13 roku życia szkolił się w FC Barcelonie (pewnie stąd zamiłowanie do gry nogami), później Ajax i Inter. Wchodzi teraz w najlepszy wiek dla bramkarza, na tej pozycji można grać spokojnie do 35-36 roku życia na najwyższym poziomie. Grabara jest tylko 3 lata młodszy i tułał się po duńskich klubach (rozumiem, że oglądasz FC Kopenhagen, a nie tylko skróty z LM żeby stwierdzić, że są na tym samym poziomie?) w Liverpoolu nie zagrał nawet w pucharze Myszki Miki. Dużo lepsze umiejętności gry nogami jak i wychodzenie do dośrodkowań (co też często robi a David nie) w nowoczesnej piłce są ważniejsze niż kilka niemożliwych interwencji na linii kosztem baboli. Ile razy straciliśmy gola przez stałe fragmenty i pasywność Davida ? Tego nie liczy się jako babol, ale co najmniej połowy można było uniknąć z odważnym bramkarzem.

Dudi: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.07.2023 17:42

Piłkarz roku Eredevisie bo na dopingu leciał za co później miał szlaban, a potem nie grał nic, ostatni rok to jego 1 dobry sezon w wieku 27 lat. Najlepszy afrykański bramkarz:D buahahha sukces jak UJ:D

sisinho: A jakich to znasz dobrych afrykańskich bramkarzy? Bo smiem twierdzić że żaden nie byłby nr 1 w repce Polski.

Dudi: Onana i Mendy chyba

arecik: No tak, Bounou nie istnieje ;) Panowie przygotowani do dyskusji jak politycy do debaty

Dudi: Byle kim. Np Grabarą jakościowo nie stracą nic, a 50 baniek zarobią. Onana to zwykły średniak, którego Inter wyciągnął za darmo, a my wykładamy 50 baniek. Niestety to w naszym stylu.

Mistrz1908: Średniak ? Oglądałeś mecze jego czy tak twierdzisz porównując Grabare , który jakby wyszedł na finał LM to gacie do wymiany ?

Dudi: Tak oglądam i Onanan i Grabare i nie widzę w niczym przewagi Onanan. Onanan to taki Mendy z Chelsea zwykły średniak jakich wielu. Może szybciej poda piłkę do obrońcy niż De Gea, ale przy tym zrobi masę baboli jak Ederson, a no i nie wybroni niczego co jest "nie" do obrony. Za darmo do rywalizacji z De Gea jak najbardziej, albo za Hendersona, ale 50 baniek i jako podstawowy bramkarz to niestety nie.

atotrikos: Czyli pierwsze co, to miał ściągnąć bramkarza i ewentualnie "legendę" posadzić na ławce? Popracował z De Gea, ufał i metoda prób i błędów stwierdzili, że potrzebny nowy bramkarz - co w tym dziwnego?

KaczorDaffy: Cudzysłow zbędny, a co do tematu to czemu by nie wprowadzić rywalizacji? Onana nie miał by pewnego placu ale był też bez klubu, mogli się jakoś dogadać że docelowo byłby głównym bramkarzem skoro eth go zna. Taka próba rywalizacji byka już z Hendersonem i krótko bo krótko ale jakoś można było Davida posadzić na ławce więc czemu nie. A teraz płacimy 50mln. Wiadomo lepiej tak "naturalnie" gdzie jeden odchodzi a drugi go zastępuje ale jednak 50mln to 50mln, mogłoby się w tym oknie bardzo przydac. Dodatkowo rok temu przykład eriksena pokazuje że darmowe "transfery" mogą być solidnym wzmocnieniem

mcis: zakładasz, że Onana chciałby przyjść i rywalizować o nr 1. To raczej niespotykane u bramkarzy...

sisinho: Onana był po średnim sezonie w Ajaxie i zawieszeniu za doping. Kto wtedy myślał ze będzie w dobrej formie za rok?