cyprian: Sezon skończył się tydzień temu, okienko transferowe jeszcze się nie otworzyło, a tutaj płacz, lament i hejt na klub wylewający się ze wszystkich możliwych stron. Te wszystkie plotki transferowe są... no właśnie, tylko plotkami! W 99% wymyślone przez "dziennikarzy".
Ja rozumiem frustrację kibiców, bo ostatnie lata są delikatnie mówiąc kiepskie w naszym klubie, ale trzeba pamiętać o kilku kwestiach.
Po 1 nie wiemy kto będzie naszym właścicielem. A co za tym idzie, ile będzie kasy na transfery i kto ma za nie zapłacić. To na pewno wstrzymuje wszystkie negocjacje.
Po 2 mamy mnóstwo szrotu w klubie do pozbycia. Najpierw trzeba zwolnić miejsce i kontrakty (finansowe fair play), żeby pozyskać nowych zawodników. A i kasa za nich może mieć kluczowe znaczenie przy szukaniu wzmocnień.
Po 3 my już nie jesteśmy zespołem takim jak 15-20 lat temu, kiedy składaliśmy oferty nie do odrzucenia dla samych piłkarzy. Jesteśmy daleko w tyle za City, Realem, Barcą, Bayernem czy Liverpoolem (gdzie sama postać Klopp'a działa jak magnes, zwłaszcza na młodych zawodników). Jesteśmy średniakiem europejskim, czy nam się to podoba, czy nie. I tak właśnie nas traktują najlepsi piłkarze na rynku. Czekają do ostatniego momentu na lepsze oferty.... smutne, ale prawdziwe.
Jest jeszcze bardzo dużo czasu na poukładanie zespołu i mam nadzieję, że Ten Hag ma na to pomysł i wsparcie ze strony zarządu. Czas na ewentualną krytykę też będzie, ale wydaję mi się, że jest na to zdecydowanie za wcześnie ;) Trochę cierpliwości i chłodnej głowy wszystkim życzę :)
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
