Number10: DDG - nie rozumiem dyskusji o tym, żeby się z nim rozstać. Ile razy był najlepszym zawodnikiem United w sezonie? Ile razy był w najlepszej 11 sezonu? Ile razy wystąpił dla United? Ile razy zachował czyste konto? Dodatkowo zdobył teraz złotą rękawice... Ja też widzę, że każda daleka piłka Davida wpada pod nogi rywala, ale podejrzewam, że nie będzie łatwo znaleźć jego następcy. Dodatkowo nie uważam, żeby jego forma była tragiczna i wymagała natychmiastowej reakcji. Coś o czym zapomina dużo osób, to jak wielka presja jest w United, a tym bardziej na bramce. DDG po fatalnym kiksie, wchodzi w następny mecz z czystą głową. Nie widzę jego godnego następcy
Malacia - najlepszy występ? Dla mnie tragiczne. Pojedynki fizyczne wszystkie przegrywał
Maguiere - od jego złego podania padła bramka na 1:1 , dodatkowo raz zgubił krycie i tylko dzięki nieskuteczności zawodnika Fulham nie było gola. Dodatkowo jak Fulham nas atakowało, to widać jego brak zwrotności i przewidywania tego co się wydarzy. W przypadku duetu Varane - Martinez jestem 100x spokojniejszy, że ogarną. Dla mnie wstyd, że ten piłkarz gra nadal w United i jest kapitanem.
Bruno - jak patrzę na jego oceny to często jest 5 / 6 , a co gość gra za sezon. Nie jest kontuzjowany, zawsze daje z siebie maxa, umie się niesamowicie zastawić plus jakie ciasteczka dogrywa. Mało osób dostrzega, jaką mamy perełkę.
Sancho - moim zdaniem za duża krytyka spada na tego chłopaka. Umie fajnie przedryblować, walczy, dobrze dogrywa. Nie jest w tym jeszcze wybitny, brakuje mu skuteczności, ale kurcze. Daje coś ekstra. Może też ma problemy psychiczne. Ja jestem bardzo za tym, żeby mu dać czas.
Garnacho - kozak . Ma dopiero 18 lat. Mam nadzieję, że szajba mu nie odbije jak niektórym innym graczom.