Fernandes: Wiedziałem, że Martial trafi, bo był u fryzjera
» 13 maja 2023, 19:05 - Autor:
matheo - źródło: BBC Sport, MUTV
Bruno Fernandes zapisał na swoim koncie asystę w meczu Manchesteru United z Wolverhampton Wanderers (2:0). Portugalczyk był zadowolony z wyniku sobotniego spotkania z Wilkami na Old Trafford.
» Bruno Fernandes był w dobrym humorze po meczu z Wolves | Fot. MUTV
Manchester United zgarnął cenne trzy punkty dzięki trafieniom Anthony’ego Martiala i Alejandro Garnacho. Fernandes był zaangażowany w obie akcje bramkowe, a przy golu Argentyńczyka zanotował asystę.
– Zrobiliśmy swoje. Potrzebowaliśmy trzech punktów i zwycięstwa. Po dwóch porażkach wiedzieliśmy, że ważne jest ponowne nabranie rozpędu – stwierdził Fernandes.
– To był profesjonalny występ w naszym wykonaniu. Mogliśmy zdobyć więcej bramek. Ich bramkarz rozegrał naprawdę dobre zawody i utrzymywał ich w grze.
– Nie chodziło o to, że marnowaliśmy sytuacje. Ich bramkarz spisał się naprawdę dobrze. Trzeba go pochwalić.
Fernandes pytany o bramkę Anthony’ego Martiala na antenie MUTV zażartował: – Czas najwyższy, że wrócił do strzelania! Mówiłem mu już dawno.
– Wiedziałem, że strzeli, bo był u fryzjera, a gdy się u niego strzyże, to zawsze trafia! Będę więc teraz dzwonił przed każdym meczem, aby ścinał mu te włosy. Potrzebujemy Anthony’ego, który strzela gole. Daje nam jakość z piłką przy nodze, robi przestrzeń innym. Cieszę się z jego trafienia – dodał Fernandes.
Manchester United do rywalizacji o ligowe punkty wróci 20 maja. Czerwone Diabły zagrają wyjazdowe spotkanie z Bournemouth.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (1)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.