Malacia trafił do Manchesteru United ostatniego lata z Feyenoordu. 23-latek zanotował na razie 30 meczów w ekipie Czerwonych Diabłów. W wyjściowym składzie pojawił się 24 razy, co jest dobrym wynikiem, biorąc pod uwagę, że na lewej stronie defensywy Holender konkuruje z Lukiem Shawem.
– Uważam, że w każdym oknie transferowym trzeba pozyskiwać kilku odpowiednich zawodników i Tyrell Malacia jest jednym z nich – mówi Robin van Persie, były napastnik Manchesteru United, w rozmowie z klubową telewizją
MUTV.
– Tyrell przed swoim transferem tutaj nie był dobrze znany. Grałem z nim w Feyenoordzie, więc wiedziałem jak dobrym był piłkarzem. Nadal jest i udowadnia to w każdym meczu.
– Widać, że wszystko kliknęło i obrońcy wiedzą, co mają robić. Na prawej stronie mamy Diogo Dalota, na lewej Luke’a Shawa, a czasami Tyrella. Wiedzą dokładnie, co mają robić, gdy zespół ma piłkę przy nodze oraz gdy ma ją przeciwnik. Malacia spisuje się bardzo dobrze i jestem z niego dumny.
– Pochodzi z mojego miasta. Jest z mojego klubu, co daje nadzieje wielu młodym zawodnikom. Gra teraz na najwyższym poziomie, rywalizuje z najlepszymi. Daje nadzieję nie tylko młodzieży, ale wszystkim dzieciakom w Holandii. Jeśli będziesz grał dobrze, to możesz zajść daleko i grać dla takiej drużyny jak Manchester United. Jestem z niego bardzo dumny.
– Mam nadzieję, że nadal będzie się rozwijał i pozostanie głodny gry. Musi być lepszy każdego dnia – dodaje Van Persie.
Tyrell Malacia przebywa obecnie na zgrupowaniu reprezentacji Holandii. Kolejny występ w Manchesterze United może zanotować 2 kwietnia, kiedy to Czerwone Diabły zmierzą się z Newcastle United.