Manchester United dumny ze swojego stadionu

Rozbudowa stadionu trwała 15 miesięcy i tym samym ten 96-letni obiekt jest największym w Zjednoczonym Królestwie. Klub już pod koniec zeszłego sezonu zaczął dodawać nowe krzesełka, co miało na celu jak najszybsze umożliwienie oglądania zespołu kibicom, a co za tym idzie – powiększenie zysków.

„Jesteśmy bardzo dumni z naszego wspaniałego stadionu. To historyczne miejsce. Jako klub, nigdy nie stoimy w miejscu. Zawsze patrzymy na to, jak wprowadzić jakieś innowacje i udogodnienia dla fanów” – powiedział dyrektor wykonawczy Manchesteru United, David Gill.

„Old Trafford jest czołowym stadionem na świecie – klejnotem spośród czołówki Premiership. Ostatnia rozbudowa jest dobrą wiadomością dla kibiców i angielskiej piłki. Podkreśla popularność całej Premier League” – dodał Sir David Richards.

W oddzielnej ceremonii, dyrektor Manchesteru United i najlepszy strzelec zespołu – Sir Bobby Charlton zakopali 'kapsułę czasu' w nowej północno-zachodniej trybunie. Miało to na celu uczcić 50-lecie pierwszego Mistrzostwa Anglii jakie to zdobyli ‘Dzieci Busby’ego’.

Kapsuła zawiera historyczne dla klubu rzeczy. Znajdowały się w niej rzeczy pamiętne, fotografie i audio komentarze z ważnych spotkań. W środku było także miejsce dla kopii kontraktu Duncana Edwardsa z 1955 roku, który zgodził się na wynagrodzenie w wielkości 15 funtów tygodniowo.

„Rozbudowa nowej trybuny dała nam szansę, by zaznaczyć osiągnięcia z ostatnich 50 lat, jak i zarówno tych poza boiskowych. W United, często nie mówimy głośno o naszych sukcesach, ale prawidłowe jest to, że wybraliśmy ten moment na wzmiankę o osiągnięciach. Pomagamy ludziom zrozumieć jaki to jest wielki klub i skąd pochodzimy. Są tutaj jakieś bajeczne momenty, ale także jakieś złe. Wszystko jednak podkreśla naszą bogatą historię i naszą rolę w kształtowaniu nowoczesnej gry. Jestem ogromnie dumny z tego Klubu, za wszystko co osiągnął i za wizję przyszłości” – powiedział na końcu Sir Bobby Charlton.