Maguire po meczu z Betisem: Odgrywam swoją rolę na boisku i poza nim

Manchester United w Sewilli tylko dopełnił formalności, bo przed tygodniem ograł drużynę Manuela Pellegriniego 4:1. Cały dwumecz zawodnicy Ten Haga wygrali więc 5:1.

– To były dobre dwa spotkania. Real Betis to niezły zespół, zajmują piąte miejsce w La Liga. Wiedzieliśmy, że to nie było łatwe losowanie – stwierdził Harry Maguire w rozmowie z BT Sport.

– Atakowali i rzucili na nas wszystko, co mają. Spodziewaliśmy się intensywnego początku w ich wykonaniu. Widzieliśmy, że jeśli nie stracimy gola w pierwszych 20 minutach, to będzie to miało duży wpływ na mecz. Zrobiliśmy dobrą robotę.

– W drugiej połowie kontrolowaliśmy mecz bardzo dobrze. Zdobyliśmy bramkę i później graliśmy naprawdę nieźle.

Minuty na boisku
Dla Maguire’a czwartkowy mecz był pierwszym w europejskich pucharach od września, który zaczął w wyjściowym składzie Manchesteru United. Kapitan Czerwonych Diabłów dopytywany o brak minut na boisku w tym sezonie stwierdza:

– Słuchajcie, ciężko pracuję na treningach i tylko tyle mogę zrobić. Daję z siebie wszystko na treningach. Mamy dobrych trenerów w tym klubie, serwują nam naprawdę dobre sesje treningowe.

– Mój ostatni mecz nie był tak dawno temu. Zacząłem 5-6 spotkań od zakończenia mistrzostw świata. To jasne, że chcę grać więcej i częściej pojawiać się w wyjściowej jedenastce. Odgrywam natomiast swoją rolę na boisku i poza nim.

– Fajnie jest wyjść na murawę, wyprowadzić zespół, co z mojej perspektywy jest ważne dla mnie i dla grupy.

– Mam ważną rolę na boisku i poza nim w tym klubie. Każdego dnia staram się, aby ten klub odniósł sukces, bez względu na to, czy gram czy nie. Na tym się teraz skupiam. W ostatnich tygodniach zanotowaliśmy potknięcie, więc trzeba się pozbierać. Moim zdaniem to była dobra odpowiedź chłopaków – dodaje Maguire.

Manchester United kolejnego rywala w Lidze Europy pozna w piątek 17 marca o godzinie 13:00.