Fred wpisał się na listę strzelców w pucharowym starciu Manchesteru United z West Hamem United (3:1). Bohaterem środowego meczu był jednak Alejandro Garnacho.
» Fred był w dobrym humorze po spotkaniu z West Hamem United na Old Trafford
Młody Argentyńczyk w 90. minucie dał Manchesterowi United prowadzenie 2:1. Młoty po tym ciosie się nie podniosły, a pięć minut później wynik meczu ustalił Fred.
– Jestem dumny, że jestem częścią tego składu, bo każdy jest gotowy do pracy, do zmiany oblicza spotkania. To było ważne zwycięstwo – stwierdza Fred w rozmowie z MUTV.
– Zagraliśmy bardzo dobrze po stracie bramki. Wróciliśmy i wygraliśmy spotkanie. To bardzo ważne. Trzeba to kontynuować.
– Alejandro Garnacho rozegrał bardzo dobre spotkanie, strzelił ładnego gola. Zagrał bardzo dobrze. To młody zawodnik. Jasne, że zostanie jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. Dziś strzelił i zagrał dobrze. Musi to kontynuować.
Wiara do samego końca
Fred przyznaje, że ani przez chwilę nie zwątpił w zwycięstwo Manchesteru United. Czerwone Diabły musiały gonić wynik po tym jak Said Benrahma trafił do siatki w 55. minucie meczu.
– Trzeba wierzyć w każdym spotkaniu. Straciliśmy bramkę, ale wiedzieliśmy, że stać nas na strzelenie goli. Nasz atak jest bardzo silny i wierzyliśmy, że to się uda – mówi Fred.
– Trudno jest utrzymać cały czas wysoki poziom. Czasami przegrywamy 0:1 i musimy robić swoje, utrzymywać dyscyplinę, aby wygrać. Rolę do odegrania ma cały skład. Piłkarze wchodzą na boisko i odmieniają losy spotkania. To było ważne zwycięstwo.
Fred pytany o swoją bramkę w środowym spotkaniu przyznaje: – Bardzo fajnie jest wpisać się na listę strzelców. To ważne, że mogłem pomóc kolegom, a do tego zrobić to na oczach naszych kibiców. Muszę nadal ciężko pracować, uśmiechać się, a gdy jest to możliwe, to również strzelać!
Manchester United najbliższe spotkanie rozegra w niedzielę 5 marca. Rywalem Czerwonych Diabłów na Anfield będzie Liverpool
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.