GS8GS: W mojej ocenie Erik miał dobry zamysł, wychodzimy podstawową 11, walimy przeciwnika na 3 zero i rotujemy.
W meczu z CP zabrakło nam tego zacięcia.
W meczu z Arsenalem wyciągneliśmy maks.
Ciągle nam brakuje tego instynku dobijania przeciwnika i zamykania gry. A wyniki 1-2 do zera nie dają nam jeszcze gwarancji. Tym bardziej że od 80 minuty opadamy z sił i dostajemy gonga.
Nawet jeśli będą zmiany jak w dwóch ostatnich meczach to nasza gra w ofensywie wtedy przestaje funkcjonować. W nawiązaniu do ostatniego meczu to chciałbym zobaczyć właśnie Casemiro wchodzącego na drugą połowe jak Fred. Aby rozprowadził nasze ataki do tych młodych, gniewnych jeźdźców bez głowy. Właśnie w ostatnim meczu pod koniec jak zeszła cała ofensywa brakował mi tam Casemiro, takiego który dostaje piłkę i rozprowadza akcje.