W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Martinez mógł grać w innym klubie Premier League. Zdecydował telefon do Ten Haga
» 23 grudnia 2022, 14:17 - Autor: matheo - źródło: Voetbal International
Lisandro Martinez w letnim oknie transferowym mógł zasilić szeregi innego klubu z Premier League. Argentyńskiego obrońcę do zmiany zdania namówił Erik ten Hag.
» Lisandro Martinez szybko zaskarbił sobie sympatię kibiców Manchesteru United
Martinez po zakończeniu poprzedniego sezonu był na celowniku Arsenalu. Ostatecznie Argentyńczyk, który w grudniu sięgnął z kadrą Albicelestes po tytuł mistrza świata, wybrał grę na Old Trafford.
– Martinez i tak chciał opuścić Ajax. Gdybyśmy go nie wzięli, to poszedłby do Arsenalu – stwierdził Erik ten Hag w rozmowie z Voetbal International.
– Kanonierzy chcieli go sprowadzić, był ich priorytetem. Lisandro Martinez pewnego dnia zadzwonił do mnie i powiedział: „Trenerze, słuchaj, i tak opuszczam Ajax. Mogę podpisać kontrakt z Arsenalem, ale jeśli chcesz, to przyjdę do Manchesteru United”.
– Pomyślałem sobie: „Nie powinienem strzelać w stopę, ani swoją, ani Manchesteru United”. Lisandro nie zamierzał zostać w Amsterdamie. Ostatecznie udało się dogadać i wszystko wypaliło – dodał Ten Hag.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (5)
Klimaa: Widać że osoba trenera była tutaj decydująca skoro sam zawodnik chciał porozmawiać z trenerem. Dobrze się stało że wybrał ostatecznie naszą czerwień.
atotrikos:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.12.2022 16:01
Timber jak narazie gra w miarę dobrze ale strasznie nonszalancko.
Martinez kocur jakich mało zdecydował charakter i świetne wyczute, wypieszczone podania.
Że w kadrze grał klaun Otamendi kosztem Lisandro to jeden z argumentów dlaczego im nie kibicowałem w finale.
Batigol222: Nie mówię, który jest lepszy (jak dla mnie Martinez), tylko jakie były plany United. Co do kadry to nie jestem taki pewien: Argentyna generalnie i tak miała dość niską drużynę i rywale dość często starali się to wykorzystywać. Otamendi w grze w powietrzu na ogół radził sobie bardzo dobrze. Martinez zagrał całe spotkanie z Holandią i pierwsza bramka dla Holendrów padła po tym, jak odbił się od Weghorsta. Poza tym, Otamendi grał po prostu dobrze.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.