W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Erik ten Hag gotowy sprzedać Aarona Wana-Bissakę w styczniu
» 24 listopada 2022, 09:04 - Autor: matheo - źródło: The Telegraph
Aaron Wan-Bissaka w styczniu może opuścić szeregi Manchesteru United. Erik ten Hag jest gotowy pożegnać się z Anglikiem i sprowadzić na Old Trafford nowego prawego obrońcę.
» Aaron Wan-Bissaka w styczniu może opuścić szeregi Manchesteru United
Wan-Bissaka w sezonie 2022/2023 przegrał rywalizację o miejsce w składzie z Diogo Dalotem. Portugalczyk jest pierwszym wyborem Erika ten Haga i nie zanosi się na to, aby sytuacja miała się zmienić.
Dziennik The Telegraph twierdzi, że Erik ten Hag chętnie pozbędzie się obrońcy, który w tym sezonie spędził tylko cztery minuty na boisku. Wan-Bissaka pojawił się na moment w meczu z Liverpoolem (2:1) na Old Trafford.
Manchester United musi przygotować się na sporą stratę przy sprzedaży Wana-Bissaki. Czerwone Diabły zapłaciły za Anglika 50 milionów funtów w 2019 roku. Teraz będą mogły odzyskać zaledwie ułamek tej kwoty.
W ostatnich miesiącach zainteresowanie piłkarzem przejawiał Crystal Palace. Londyński klub był natomiast zainteresowany sprowadzeniem swojego wychowanka tylko na zasadzie wypożyczenia.
Problemem w transferze Wana-Bissaki może być jego wysoka tygodniówka, która wynosi 90 tysięcy funtów. Kontrakt Anglika z Manchesterem United obowiązuje do czerwca 2024 roku.
welllone: Jones chwilę przed i w trakcie okienek transferowych oddaje pół swojej pensji pismakom, żeby o nim nie pisali. Sprawdzony motyw od jakiś 8 lat.
awe: Malacia jest juz przyzwyczajany do gry na prawej stronie, AWB to zaden zmiennik, predzej tam zagra Lindelof. Trzeba sie pozbyc jego i Maguire w pierwszej kolejnosci.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.