Ten Hag: Będę śledził poczynania piłkarzy Manchesteru United na MŚ 2022

Po raz pierwszy w historii mistrzostwa świata odbędą się w trakcie trwającego sezonu ligowego. Manchester United w niedzielę rozegra ostatni mecz przed przerwą na mundial. Do rywalizacji o ligowe punkty wróci dopiero pod koniec grudnia.

– Oczywiście, że cieszy mnie oglądanie mistrzostw świata, bo kocham futbol. Będę oglądał mundial, śledził, bo wielu naszych zawodników będzie zaangażowanych w ten turniej. Trzeba skupiać się na nich bardziej niż na konkretnych krajach – mówi Erik ten Hag w rozmowie z MUTV.

– To trochę dziwne, że mundial odbywa się w trakcie sezonu, bo musisz też myśleć o swojej drużynie, czyli konsekwencjach dla Manchesteru United. Musisz myśleć, jak będziesz kontynuował ten sezon po mundialu. Zazwyczaj turniej odbywał się latem i była długa przerwa między sezonami.

– Przygotowania rozpoczynało się w okresie przygotowawczym. Teraz wznowimy rywalizacje 27 grudnia, a nawet wcześniej, bo będziemy grali w Carabao Cup. Klubowy futbol wróci 4-5 dni po finale. To będzie trochę dziwne.

Ten Hag pytany o to, jak wyobraża sobie skład Manchesteru United po powrocie z mistrzostw świata, odpowiada: – Tutaj mamy wielki znak zapytania, bo nikt tego nie wie. Jestem zadowolony, że wielu naszych zawodników bierze udział w turnieju, bo to oznacza, że mamy wielu dobrych piłkarzy. Będą rozgrywali mecze i mam nadzieję, że wrócą zdrowi i gotowi do gry.

– Na pewno w gorszej sytuacji są kluby, których piłkarze nie grają na mistrzostwach świata. Wtedy muszą rozgrywać mecze towarzyskie, a sparingi są inne niż spotkania o stawkę.

– Najbardziej martwię się o piłkarzy w naszym składzie, którzy nie grają. Nie mają meczów towarzyskich, więc mogą jedynie trenować, a to oznacza spadek formy. Mogą też stracić koncentrację i wrócić po przerwie z głową gdzieś indziej. To nasze zmartwienie.

– Trzeba sobie z tym poradzić i zobaczymy, jak się to rozwinie. Może natomiast odbić się to na spotkaniach – dodaje Ten Hag.