W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United nie zdołał wygrać swojej grupy w Lidze Europy, ale Erik ten Hag po zwycięskim meczu z Realem Sociedad (1:0) starał się znaleźć pozytywy w czwartkowym występie swoich zawodników. Holender jest zadowolony z coraz większej konkurencji w składzie Czerwonych Diabłów.
» Erik ten Hag cieszy się z coraz bardziej zażartej konkurencji o miejsce w składzie Manchesteru United
Manchester United pokonał Real Sociedad dzięki bramce Alejandro Garnacho. Czerwone Diabły ukończyły fazę grupową Ligi Europy na drugim miejscu i na wiosnę zagrają w barażach o 1/8 finału.
Klub z Old Trafford jest niepokonany w ostatnich 9 meczach we wszystkich rozgrywkach. W sześciu z ostatnich siedmiu spotkań drużynie udało się też zachować czyste konto.
– Zawsze chcemy być numerem 1. Gdy tak nie jest, to jesteśmy rozczarowani – stwierdził Ten Hag po meczu z Realem Sociedad.
– Trzeba natomiast ostatecznie powiedzieć: wygraliśmy, zachowaliśmy czyste konto, stworzyliśmy sobie świetne okazje.
– Zwycięstwa należy również upatrywać w przyzwoitym występie Donny’ego van de Beeka i naprawdę dobrej grze Alejandro Garnacho.
Erik ten Hag w meczu z Realem Sociedad nie mógł skorzystać ze wszystkich zawodników. Z powodu urazów do Hiszpanii nie polecieli Antony, Anthony Martial, Jadon Sancho i Raphael Varane.
– Mamy pewne problemy w linii ataku. Ze względu na kontuzje i choroby zagrać nie mogli Antony, Anthony Martial i Jadon Sancho. Mamy natomiast rezerwowych, pojawia się coraz więcej młodzieży, więc cieszę się, że możemy coś zmieniać – stwierdza Ten Hag.
– Victor Lindelof spisuje się dobrze w parze z Lisandro Martinezem. W niedzielę był chory, więc nie mógł wystąpić. Zagrał wówczas Harry Maguire i również spisał się dobrze.
– Kontuzja Raphaela Varane’a bardzo nas boli, ze względu na jego umiejętności przywódcze. Wciąż mamy trzech naprawdę dobrych środkowych obrońców i to również nas cieszy, tego potrzebujemy.
– Cieszę się, że mamy rywalizację o miejsce w składzie na wielu pozycjach. Tego potrzeba, aby rozegrać wszystkie mecze. Jestem więc zadowolony – dodaje Ten Hag.
Manchester United kolejne spotkanie rozegra w niedzielę 6 listopada. Czerwone Diabły zmierzą się na wyjeździe z Aston Villą (15:00).
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.