W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United podzielił się punktami z Chelsea (1:1) w szlagierze 13. kolejki Premier League. Bruno Fernandes po końcowym gwizdku sędziego na Stamford Bridge odczuwał niedosyt.
» Bruno Fernandes i piłkarze Manchesteru United w sobotę wywalczyli punkt na Stamford Bridge
Wynik spotkania w 87. minucie otworzyła Chelsea. Rzut karny podyktowany za faul Scotta McTominaya pewnie wykorzystał Jorginho. Czerwone Diabły odpowiedziały bramką Casemiro w czwartej minucie doliczonego czasu gry.
– Mieliśmy okazje w pierwszej połowie i mogło być 2:0. Chelsea zdobyła bramkę z karnego, ale walczyliśmy. Mamy punkt, choć pragnęliśmy innego wyniku. Nigdy się natomiast nie poddaliśmy – stwierdził Fernandes w rozmowie ze Sky Sports.
– Nie potrafiliśmy zdobyć bramek po najlepszych szansach, które sobie stworzyliśmy. Walczyliśmy i pracowaliśmy na boisku.
Fernandes pytany o rzut karny dla Chelsea stwierdził: – Powiedziałem sędziemu, że takie kontakty w Premier League mamy w każdym meczu. Nie widziałem zajścia, więc nie mogę powiedzieć, czy decyzja była słuszna czy nie. Scott powiedział, że go nie przytrzymywał. Nie wiem.
Manchester United wrócił do gry kilka minut później za sprawą Casemiro. – To było świetne dośrodkowanie Luke’a Shawa i wspaniała główka Casemiro. Wiemy, że potrafi strzelać, bo robił to w Realu Madryt. Fantastyczna bramka.
Fernandes nie uniknął również pytania na temat odsunięcia od składu Cristiano Ronaldo. – Nie rozmawiamy o tym. Zostaje to w szatni. Musimy sobie poradzić z tym wewnątrz i nikt nie musi wiedzieć, czego chcemy, czy co myślimy. Najważniejsze dla każdego, także dla Cristiano, jest to, aby zespół wygrywał – dodał Fernandes.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (9)
Karil5144: Bruno pan piłkarz. On na boisku bez Cr7 czuje się jak ryba w wodzie i znowu pokazuje swoje największe atuty czyli przebojowość. Z Crisem musiał być zawsze tą dwójką ale bez niego jest etatowym liderem zespołu.
dev13: Fizyczna walka byla pracowali rekami obaj Broja sie wywalil ten sedzia akurat gwizdnal wapno inny by nie gwizdnal :) Co do 9 mam nadzieje ze w najblizych okienkach ETH ogarnie temat ;)
jaratkow: Scott, nie pierwszy już raz, wchodząc na noisko wyłączył myślenie. Trudno, "ten typ tak ma" ;-). Szkoda zmarnowanych okazji ale i tak remis bardzo mnie cieszy. Zwłaszcza zaś postawa całej drużyny. Fajnie się to oglądało.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.