W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Erik ten Hag nie będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników na czwartkowe spotkanie z Omonią Nikozja w Lidze Europy. Mecz z Cypryjczykami opuści Anthony Martial.
» Anthony Martial nie zagra w czwartek przeciwko Omonii Nikozja
Francuski napastnik w starciu z Evertonem (2:1) nabawił się urazu pleców i teraz czeka go chwilowa przerwa w grze.
– Anthony nie trenował dziś, zobaczymy jak się będzie miał przed niedzielą – stwierdził Ten Hag pytany o stan zdrowia Martiala.
– Odbyłem z nim kilka rozmów na temat problemów z kontuzjami w tym sezonie. To rozczarowujące dla niego. Myślę natomiast, że gdy grał, to pokazywał się dobrze. Nawet w ostatnią niedzielę. Zanotował asystę przy bramce Antony’ego. Teraz wypadł z gry i to dla niego frustrujące – dodał Ten Hag.
W meczu z Omonią Nikozja w ekipie Manchesteru United zabraknie również Harry’ego Maguire’a, Donny’ego van de Beeka i Aarona Wana-Bissaki.
Początek spotkania Manchester United vs Omonia Nikozja w czwartek 13 października o 21:00.
uzio: Martial i Rashford dobrze współpracują i to wiadomo nie od dziś, ale skoro Martial jest zdrowy raz na miesiąc to najwyższa pora się z nim pożegnać i kupić np. Gakpo, o ile dostaną kasę na transfery, aczkolwiek i tak trzeba pozbyć się sentymentów i przestać przedłużać kontrakty wszystkim jak leci
tygrys26: Szczerze w tym momencie to widac różnice przy braku Martiala, wydaje mi się ze gdyby nie urazy to by grał pierwsze skrzypce u ETH. Koles może i jest leniwy, ale wie jak się ustawić, umie się zastawić i nie oszukujmy się Ale technicznie jest genialnie wyszkolony.
Ale to może być zrządzenie losu ze przychodzi trener który rozbudził w nim skilla, a teraz będą męczyć go urazy
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.