Matcsu: Pewnie tak i co okienko będzie z nami łączony, jak setki innych zawodników.
Wiadomo, że ETH jest jego "fanem" i chciałby go mieć u siebie z różnych względów, ale pomijając walory boiskowe, to ten transfer może być fatalny w skutkach. Holender ewidentnie chciał zostać w Barcelonie za wszelką cenę. Dźwigniowy z Katalonii w pewnym czasie, wręcz na siłę próbował wypchnąć De Jonga, a ten nadal stał i stoi przy swoim. Lepiej odpuścić kupowanie graczy, którzy mają obsesję na punkcie danego klubu i wszystko inne traktują jako zło konieczne, ponieważ potem kończy się to zmarnowanymi pieniędzmi, oczekiwaniami i finalnym niesmakiem - Di Maria, Sanchez. Tym bardziej, że obecnie nie jest to gracz niezbędny, jak na samym początku okienka, gdy właściwie nie było kim grać i płakaliśmy widząc McFreda. Kupiliśmy Eriksena i Casemiro, a do tego jak się okazuje, nawet McTominay czasem zagra na przyzwoitym poziomie, jeśli jest otoczony dobrymi partnerami. Nasz trener teraz powinien zagospodarować to co dostał, bo generalnie nie może narzekać (wreszcie) na brak wsparcia w transferach.
Trzeba pamiętać, że jeszcze mamy VDB, który jest na peryferiach futbolu i najprawdopodobniej to będzie pierwszy gość do sprzedania. De Jong nie chce tu przyjść i nawet gdyby zmienił zdanie, to będzie spory wydatek, który lepiej (chyba) byłoby przeznaczyć na napastnika - Banjamin Sesko, wydaje się bardzo interesującą opcją.