Juan Mata z końcem czerwca przestanie być piłkarzem Manchesteru United. Hiszpański rozgrywający postanowił napisać list do kibiców Czerwonych Diabłów, w którym podziękował im za nieustające wsparcie.
» Juan Mata po 8,5 roku spędzonych w Manchesterze United pożegnał się z klubem
Mata spędził w Manchesterze United 8,5 roku. Hiszpan reprezentował barwy Czerwonych Diabłów od stycznia 2014 roku, kiedy to przyszedł na Old Trafford z Chelsea.
– Zajęło mi trochę czasu, zanim przetrawiłem zmianę, która zachodzi w moim życiu. Nigdy nie sądziłem w ostatnich latach, że będę pisał taką wiadomość. Wszystkie dobre rzeczy kiedyś się kończą, a mój czas jako piłkarza Manchesteru United właśnie dobiegł końca – czytamy w liście Juana Maty.
– Trudno mi wyrazić w tych słowach moje wszystkie uczucia, których doświadczyłem w ostatnich tygodniach, ale zbierając to w całość, chciałbym powiedzieć, że jestem najbardziej dumnym człowiekiem na świecie, bo reprezentowałem wyjątkowy klub przez ostatnie 8,5 roku.
– To coś, o czym nawet nie marzyłem, gdy byłem mały. Dla dzieciaka z Hiszpanii takie marzenie wydawało się zbyt odległe, gra dla jednego z najlepszych klubów w historii futbolu. Czasami rzeczywistość okazuje się lepsza od marzeń.
– Gdy piszę dziś te słowa, nie mogę być bardziej wdzięczy, gdzie zaprowadziła mnie moja kariera. Jestem podekscytowany jak dzieciak, kiedy myślę o tym, co przyniesie przyszłość. Wciąż mam w sobie tę samą pasję do gry w piłkę, jak wtedy, gdy byłem dzieckiem.
– To oczywiste, że chcę podziękować każdej osobie pracującej w tym klubie, która czyni to miejsce wyjątkowym. Każdemu menadżerowi, każdemu koledze, z którym przecięły się moje ścieżki w trakcie mojego pobytu w Manchesterze United. Nie doświadczyliśmy najlepszego okresu w historii klubu, ale mieliśmy po drodze wspaniałe wspomnienia w postaci trofeów, wyjątkowych momentów. To zawsze ze mną zostanie. Dziękuję wszystkim, będę za Wami tęsknił.
– Gdy myślę o naszych kibicach, to trudno mi znaleźć właściwe słowa, aby oddały to, jak wdzięczny jestem i jak wyjątkowo się dzięki Wam czułem. Czułem się bardzo kochany i za to ja oraz moja rodzina będziemy zawsze wdzięczni. Manchester jest i zawsze będzie ogromną częścią mojego życia, na boisku i poza nim. Czuję się jakbym był adoptowanym manchesterczykiem. Żyłem tutaj i zrozumiałem, co oznacza być częścią tego miejsca na świecie, którego kultura jest naprawdę wyjątkowa. Czuję, że tutaj pasuję.
– Życzę wszystkiego co najlepsze klubowi i nowemu menadżerowi. Mam nadzieję, że to początek nowej ery, pełnej wielkiego futbolu, trofeów i radości naszych kibiców. Na nic innego nie zasługujecie i o to chodzi w tym klubie.
– To nie jest pożegnanie, ale mówię „do zobaczenia”, bo będę wracał do Manchesteru, kiedy będę tylko mógł. Z głębi mojego serca dziękuję bardzo, że mogłem być częścią Waszej historii. Jestem zaszczycony i dumny, że zawsze będę jednym z Was – podsumowuje Mata.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
