Brian McClair jest przekonany, że stać go na osiągnięcie sukcesu z Akademią Manchesteru United, po tym jak przejął funkcję szefa. Nowy człowiek na tym stanowisku nie będzie miał łatwego zadania, ale jak sam twierdzi spróbuje stawić czoła poprzednikowi.
Poprzednik McClaira na tym stanowisku, Les Kershaw mógł pochwalić się znakomitymi osiągnięciami, bowiem pod jego skrzydłem wywodzili się obecne i byłe, wielkie postacie United, tj. David Beckham, Ryan Giggs, Nicky Butt, a także bracia Neville.
Były napastnik Czerwonych Diabłów w jednej z rozmów dla Manchester Evening News powiedział, iż będzie dążył ku temu.
„Klasa 92 nie jest przypadkiem. To nie jest niemożliwe byśmy nie mogli ponownie tego dokonać. Jeśli będziemy mieli dobrych piłkarzy, może się to kolejny raz wydarzyć. Nigdy nic nie wiadomo.” – przekonuje McClair.
„Klub jest w całkowicie nowej sytuacji. Ale trener nigdy nie zachwiał się w swoim poparciu Akademii, a także w odkrywaniu młodych graczy - pasjonujemy się tym, w klubie.”
„Manager potrzebuje scoutów, by wyszukiwali obiecujących graczy na skalę światową. Chociaż dzieci w wieku 16 lat, nie mogliby do nas dołączyć, kontaktujemy się z nimi. W takich miejscach, jak Brazylia, Argentyna, Afryka, a także Europa jest bogactwo umiejętności.”
„Ale w sposób niezrozumiały, fani United wolą widzieć miejscowych chłopaków, których również wyszukujemy. Miejscowe talenty wydobywane przez United jest tym, co zawsze będziemy czynić.”
„Danny Simpson z Salford obecnie przebywa z pierwszym zespołem na przedsezonowym tournee w Południowej Afryce i poczyna sobie dobrze. Nie inaczej jest z Philem Bardsleyem. Kiedy rozmawiacie o miejscowych chłopakach, to niekoniecznie tyczy się tych, którzy urodzili się na lokalnych miejscach, ale tych, co byli sprowadzeni w młodym wieku na Old Trafford.”
„Myślę, że fani United są dumni z Giuseppe Rossiego i Gerarda Pique, którzy przebywają obecnie z zespołem seniorów.” – zakończył nowy szef Akademii Czerwonych Diabłów.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.