W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Diego Forlan, były napastnik Manchesteru United, w najbliższej przyszłości chciałby wrócić na Old Trafford, aby znów doświadczyć wyjątkowej atmosfery Teatru Marzeń.
» Diego Forlan występował w Manchesterze United w latach 2002-2004
Urugwajczyk swój debiut w Manchesterze United zanotował dokładnie 20 lat temu. Forlan wystąpił w spotkaniu z Boltonem Wanderers. Łącznie w ekipie Czerwonych Diabłów zagrał 98 razy i zdobył 17 bramek, wliczając w to dwa pamiętne trafienia na Anfield. Manchester United opuścił w 2004 roku.
– Byłem w Manchesterze raz odkąd odszedłem z klubu. To było z okazji 25. rocznicy pracy sir Alexa Fergusona na Old Trafford. Grałem wtedy w Interze Mediolan. Pojechałem jedynie na ceremonię i zatrzymałem się w hotelu – mówi Forlan cytowany przez oficjalną stronę internetową Manchesteru United.
– Pojechałem na uroczystość z moją mamą, pamiętam to. To był 2011 lub 2012 rok. Nie pamiętam dokładnie. Chyba pod koniec 2011 roku, jeśli się nie mylę.
– Nie byłem natomiast na Old Trafford. Wiem, że muszę tutaj wrócić. Wiem o tym doskonale.
– Gdy o tym opowiadacie, to wiem, że miałbym gęsią skórkę. Chciałbym wrócić na Old Trafford. Jesteśmy bliskimi przyjaciółmi z Andym Mittenem (kibicem i dziennikarzem – przyp. red), z którym często rozmawiam. Zawsze powtarza mi: „Musisz iść na górne sektory i być z kibicami”. Stretford End! Może mi to się uda!
– Zostawiłbym moją rodzinę w miejscu dla VIP-ów, a ja bym usiadł z kibicami, którzy zaopiekowaliby się mną na Stretford End.
– Pandemia nieco utrudniła podróże. Chcę jednak wrócić na Old Trafford i to zrobię. Nie wiem, czy przyjadę sam, czy z żoną i dziećmi. Wiem, że muszę to zrobić – dodaje Forlan.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (1)
RoyRoy: Baaaardzo go lubiłem, jeden z moich ulubionych napastników w pierwszej dekadzie XXI wieku. W United niestety nie poszło mu najlepiej ale w innych klubach i reprezentacji pokazywał wielką klasę.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.