Rangnick: To był fizyczny mecz, ale tego się spodziewaliśmy

Manchester United zainkasował trzy punkty dzięki bramkom Scotta McTominaya, Cristiano Ronaldo i samobójczemu trafieniu Bena Mee. Przy golu gracza Burnley duży udział miał Jadon Sancho.

– To był bardzo trudny, fizyczny mecz, czego się spodziewaliśmy. Zagraliśmy przeciwko drużynie grającej fizyczny futbol. Pokazaliśmy jakość, którą mamy w swoim zespole. Dziś istotne było to, aby podnieść poziom energii w naszych szeregach – przyznał Rangnick w rozmowie z Amazon Prime.

– Cały zespół spisał się lepiej. Byłem zadowolony z występu naszych skrzydłowych. Jadon Sancho i Mason Greenwood spisali się dobrze. Edi i Cristiano włożyli w mecz niesamowity wysiłek.

– Nie powiedziałbym, że czwarte miejsce jest celem minimum. Chodzi o kolejny krok w rozwoju drużyny. Teraz jesteśmy niepokonani od ośmiu spotkań z rzędu. Chodzi o kolejne kroki.

Rangnick pytany o styczniowe transfery Manchesteru United stwierdził: – Skupiam się na piłkarzy, których mam do dyspozycji. Mamy wystarczającą liczbę zawodników w składzie. Transfery zimą mają tylko sens, jeśli podnoszą jakość. Na razie o tym nie rozmawialiśmy.

Tymczasowy menadżer Manchesteru United nie zapomniał również pochwalić Scotta McTominaya. – Byłem bardzo zadowolony, że mógł wystąpić, bo po meczu z Newcastle United miał uraz kostki. Dobrze było go mieć w zespole – dodał Rangnick.