Paddy wspiera Ronaldo i nie chce, by odszedł

Ronaldo był tematem silnej krytyki w brytyjskich mediach, które są zdania, że Portugalczyk odegrał znaczącą rolę w usunięciu z boiska swojego kolegi z Manchesteru United – Wayne’a Rooneya. W ćwierćfinałowym meczu Anglii z Portugalią Rooney nadepnął na krocze Ricardo Carvalho, a Cristiano natychmiast podbiegł do sędziego i wdał się w dyskusje. Sędzia Horacio Elizondo przyznał po meczu, że zachowanie Ronaldo nie miało wpływu na jego decyzję.

„Zawsze, gdy podniesiesz gazetę, to pisze tylko o Ronaldo. Możesz wspaniale zrozumieć dlaczego Luis Felipe Scolari nie chciał pracować w Anglii. Prasa chce zrobić coś z niczego i póĽniej wszystko staje się takie ogromne. Anglia odpadła z Mistrzostw Świata, bo nie była wystarczająco dobra – nie z powodu Cristiano Ronaldo” – mówił Crerand, który wygrał Ligę Mistrzów w 1968 roku.

W zeszłym tygodniu prasa podała, że dom Cristiano był zrabowany przez grupkę bandytów. Według Creranda tego typu wiadomości będą miały zły skutek na Portugalczyku.

„On będzie czytał prasę i będzie w to wierzył. W pewnej mierze współczuję temu chłopakowi. Nie chcę, by opuszczał Old Trafford, ponieważ jest wielkim talentem. Będzie otrzymywał te wszystkie wiadomości od przyjaciół z Anglii. Będą mu mówić każdą rzecz, która jest w prasie, która prawdopodobnie go zdenerwuje.”

Paddy Crerand wyśmiał wszelkie spekulacje mówiące o tym, że może dojść między Ronaldo a Rooneyem do bójki, gdy spotkają się następnym razem. Alan Shearer – były piłkarz Newcastle United i reprezentacji Anglii powiedział nawet, że Rooney powinien ‘przyłożyć’ Portugalczykowi.

„Wrócę myślami do tunelu prowadzącego na stadion przed meczem Anglia-Szkocja, kiedy koledzy z Manchesteru United - Nobby Stiles i Denis Law grali w przeciwnych drużynach. Nie było żartów – było bardzo poważnie. Możemy się śmiać, ale kiedy zaczyna się mecz, to jesteś w środku gorącej bitwy i o wszystkim zapominasz. Tak się dzieje w futbolu” – powiedział Crerand.

Przyszłość Ronaldo nie jest jeszcze jasna, ale sam piłkarz przyznał, że po tym co się wydarzyło nie będzie mógł wrócić do Manchesteru. Była gwiazda United stara się za wszelką cenę bronić Portugalczyka i wspiera go z wszystkich sił.

„To jest 21-letnie dziecko, grające na Mistrzostwach Świata – zagrał bardzo dobrze. Patrzę na Cristiano i jedną rzeczą jaką uwielbiają w tym klubie są ekscytujący piłkarze, a on jest ekscytującym talentem.”

„Za każdym razem, gdy on dostaje piłkę – dostajesz dreszczy, zawsze jest możliwość, że zrobi z piłką coś wielkiego. Ufam Bogu, że on nigdzie nie odejdzie. Jeśli chcesz dogonić Chelsea musisz mieć najlepszych piłkarzy, a Cristiano jest na pewno jednym z najlepszych zawodników w kraju. Nie chcę by odszedł, to byłoby brzydkie zachowanie. On jest zbyt dobrym talentem” – skończył Paddy Crerand.