W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 25 września 2021, 20:55 - Autor: matheo - źródło: MEN
Ole Gunnar Solskjaer po meczu z Aston Villą (0:1) nie miał pretensji o to, że Bruno Fernandes nie wykorzystał rzutu karnego w doliczonym czasie gry. Bramka Portugalczyka dałaby remis Manchesterowi United w starciu z The Villans.
» Bruno Fernandes nie wykorzystał jedenastki w meczu z Aston Villą
W meczu z Aston Villą kibice Manchesteru United w końcu dostali odpowiedź na pytanie, kto będzie wykonywał jedenastki, gdy sędziowie w końcu odgwiżdżą ją dla Czerwonych Diabłów. Do piłki podszedł Bruno Fernandes, ale fatalnie spudłował.
Wcześniej Fernandes wykorzystał 21 na 22 rzuty karne, które egzekwował w Manchesterze United. W sobotę pomylił się jednak po raz drugi.
– Bruno wspaniale wykonuje karne, a Cristiano Ronaldo to piłkarz, który ma chyba najwięcej strzelonych karnych w historii futbolu. Po prostu nie wykorzystaliśmy okazji na zdobycie punktu – mówił po meczu Ole Gunnar Solskjaer.
– Wszystkie wnioski będziecie teraz pewnie wyciągać na podstawie reakcji zawodników. Bruno jest natomiast bardzo dobrym wykonawcą rzutów karnych i pewnie wielu z was postawiłoby na tę jedenastkę wszystkie swoje oszczędności. To, co mi się nie podobało, to fakt, że piłkarze Aston Villi otoczyli sędziego i miejsce wykonywania jedenastek. Dostali to, czego chcieli.
– Taki jest futbol. Bruno każdego dnia jest gotowy walczyć dla klubu i zespołu. Czasami nie idzie to po twojej myśli. To część tego zawodu. W futbolu pomiędzy niebem a piekłem jest bardzo cienka granica – dodaje Solskjaer.
klusek0128:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.09.2021 08:27
"Nie wykorzystaliśmy okazji na zdobycie punktu"
Ambicja boje po oczach!
90 min bezmyślnego bicia głową w mur a ten o karnym że to była szansa na punkt.
Gdyby nie kontuzja to nie było by nawet szansy na punkt bo AV miała patelnię tylko anioł stróż Olego skręcił zawodnikowi villi nogę...
wander11: Taki jest futbol że ostatnie mecze to tragedia w wykonaniu MU i jak byłem osoba która rzadko komentowała umiejętności Ole tak teraz piszę że jest cienki jak na united
KibicManUtd: Suma szczęścia zawsze jest równa zeru. Kilka dni temu cieszyliśmy się, gdy w 95 minucie West Ham nie strzelił nam karnego. Dziś to Aston Villa się cieszy, że United nie strzelili karnego, także w doliczonym czasie gry.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.