vieeeri: Po prostu uważam, że klub musi spojrzeć pod kątem całej grupy. Sancho przychodzi - ok, ale dajmy podwyżkę tym, którzy sprawili, że dziś nas na tego Sancho jest stać. De Gea zasłużył sobie na te zarobki to prawda, ale taki OGS, za którego kadencji David nie porywał już patrzy na sprawę pewnie w sposób następujący - za moich rządów grało ich obu, David zarabia 10x więcej od Deano, a nawet nie jestem przekonany, czy był lepszy od Anglika. Chce tu budować coś na lata, David psuje mi strukture finansową.
Zgodzę się, że Henderson nie jest wybitny, ale to gość z Manchesteru, jak Solskjaer. Gość, któremu nie jest w głowie Real, który nie jest tu tylko dlatego, że fax nawalił. Łatwiej będzie Ole wybaczyć, gdy nie wypali wychowanek i bedzie szukal za 1-2x lata nowego niż pozwolić, aby budował swój pomnik w Arsenalu czy Tottenhamie.