Terry: Rooney w pełni sił

Roo pomału wracał do składu już od meczy z Trynidadem i Tobago, gdzie zagrał pół godziny oraz w meczu przeciwko Szwedom – tam grał prawie 70 minut. Teraz wszyscy liczą, że Wayne powróci pełną parą na meczu z Ekwadorem.

Terry mówił: „Powrót Rooneya był dla piłkarzy czymś, co podniosło ich na duchu. Teraz jest z całą pewnością gotowy do gry, a energia rozpiera go od wewnątrz.”

„Wayne nie grał w piłkę przed sługi okres czasu i bardzo za tym tęsknił. Na treningach widać, jak gra do upadłego, żeby tylko dostać się do składu i rozegrać pełne 90 minut.”

„Jego kontuzja bardzo go irytowała. On po prostu chce grać i zdobywać bramki” – zakończył reprezentant Albionu.