tomekwietniu: Po dobrym występie DDG w meczu z Romą i przeciętnym Dena z Liverpoolem DP jest nagle za Hiszpanem. Jeżeli Anglik zagra dobry mecz z Wolves, a za pewne wyjdzie w podstawowej 11 to nagle strona zmieni nastawienie i będzie gadanie trzeba budować na Deanie.
I tak się żyje na devilapage ;)
A tak na poważnie to Ole ma niezłe zgryz.. nawet nie co do finału, ale przyszłego sezonu.
Henderson jak występował to obrona wyglądała pewniej, ale zaś nie dał jakichś wyraźnych argumentów. Ale właśnie czy nie powinnismy oczekiwać od bramkarz spokoju w obronie? Co bardzo mi się podoba u Deana - wyprowadzenie piłki do ataku.
Natomiast DDG nie jest w jakiejś super formie, ale ma czasem świetne mecze. Teraz mniej grał, więc mniej irytowało to jego przyspawanie do lini bramkowej. Choć właśnie, czasem ma jeszcze ten błysk.
Podsumowując dla mnie teraz w kontekście przyszłego sezonu 51 do 49 dla Anglika.
David to też ogromny koszt dla klubu i w mojej ocenie to nie będzie bramkarz do 40. Przed nim 5 lat gry. Dean to 10 lat, wychowanek i spora oszczędność dla klubu.
Może wypożyczenie dla Davida? Choć nie wiem czy to dobry pomysł.