W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Bruno Fernandes błyskawicznie zaaklimatyzował się w Manchesterze United po swoim transferze ze Sportingu w styczniu 2020 roku. Portugalczyk jest na Old Trafford już ponad rok, ale wyjawił, że jeszcze nie miał okazji porozmawiać z sir Alexem Fergusonem, legendarnym menadżerem Czerwonych Diabłów.
» Bruno Fernandes przyznaje, że chciałby porozmawiać z sir Alexem na temat swojej gry
Fernandes został zapytany o sir Alexa przez jednego z kibiców podczas niedawnej sesji pytań i odpowiedzi dla klubowego magazynu Inside United.
– To jedna z tych rzeczy, których żałuję w klubie. Spotkałem sir Alexa, ale nie miałem jeszcze okazji porozmawiać z nim w taki sposób, w jaki bym chciał – mówi Fernandes.
– Myślę, że każdy, kto oglądał mecze Manchesteru United w przeszłości, pamięta sir Alexa. Tak było w moim przypadku. Gdy dorastałem i oglądałem klub w akcji, byłem kibicem i patrzyłem na rozwój drużyny.
– Chciałbym odbyć z nim rozmowę i dowiedzieć się, co sądzi na mój temat i jaką ma opinię. Chciałbym wiedzieć, co mogę poprawić w mojej grze, aby być lepszym.
Jeśli chodzi o poprawę gry, to Bruno Fernandes został również zapytany o to, jakie umiejętności swoich kolegów najchętniej włączyłby do swojego arsenału.
– Szczerze mówiąc, to nie wiem, bo mamy mnóstwo jakości w zespole. Nie sądzę, abym był najwolniejszym piłkarzem na świecie, ale gdybym miał szybkość Rashy’ego, to już bym miał Złotą Piłkę na swoim koncie. Jego szybkość jest niesamowita! – stwierdza Bruno.
– To niewiarygodne w jaki sposób się porusza. Chodzi o sprinty z piłką i bez piłki, to jak szybko przebiera nogami. Jest też bardzo zwinny i potrafi poradzić sobie w trudnych sytuacjach. To niesamowite – dodaje Fernandes.
KOw11alMUN: Ja sobie podarowałem w październiku na prezent urodzinowy ;)
3 komplet a z tyłu, na plecach Portugalczyk. Wielu narzeka na te koszulki ale jak dla mnie przepiękne...Jednak przyznać muszę, że też się obawiam, że zmieni numer i już nie będzie aktualna ale jak ma dalej trzymać taką formę to niech nawet z jedynką biega :D
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.