Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Eriksson: Ferdinand moim Beckenbauerem

» 20 czerwca 2006, 07:45 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Sven Goran Eriksson wypowiedział w kierunku Rio Ferdinanda słowa uznania za jego zaangażowanie do gry. Szwedzki trener reprezentacji Anglii powiedział do obrońcy Manchesteru United ‘jesteś mój Franz Beckenbauer’.
Eriksson: Ferdinand moim Beckenbauerem
» Manchester United
Dziś w Kolonii w meczu przeciwko Szwecji Rio Ferdinand wystąpi po raz 50 w koszulce z trzema lwami na piersi. Rio pokazuje swoją grą, że zasługuje na słowa pochwały od swojego trenera i słusznie jest porównywamy do słynnego ‘cesarza’.

Na boisku piłkarz Czerwonych Diabłów zachowuje się elegancko i ma wspaniałe wyczucie czasu, co do zaatakowania rywala z piłką. Zadziwiające jak na obrońcę jest to, że w swojej reprezentacyjnej karierze tylko raz ujrzał kartkę, na szczęście żółtą.

Kiedy Erikssonowi zadano pytanie co myśli o tym, że obrońca zawsze powinien mieć brudne od gry nogi, Szwed odpowiedział, że ‘Franz Beckenbauer nigdy nie miał brudnych nóg’. Beckenbauer jest teraz ambasadorem Mistrzostw Świata. Wygrał on Mundial jako piłkarz i jako zawodnik i jest on prawdopodobnie najbardziej modnym obrońcą wszechczasów. Był na luzie, a gdy trzeba było to i spokojny oraz opanowany.

„Rio Ferdinand jest najbardziej eleganckim obrońcą, jakiego możesz zauważyć. On ma wszystko. Jest szybki, dobrze gra głową, świetnie wykonuje wślizgi i ma wspaniałą technikę. Jestem bardzo szczęśliwy ze sposobu w jaki teraz gra. Niewiarygodnie jest to, że otrzymał tylko jedną żółtą kartkę w reprezentacji” – chwalił Ferdinanda Eriksson.

Urodzony w Peckham piłkarz przeżył największy szok, gdy został zdyskwalifikowany i nie wziął udziału w Euro 2004. Ferdinand nie chciał poddać się testom antydopingowym i gdy patrzył na grających kolegów to myślał, że już do tej drużyny nigdy nie wróci. Eriksson uważa, że ta przerwa w grze mu pomogła i znów jest świetnym graczem.

„Myślę, że Rio Ferdinand się obudził. Kiedy w meczu z Austrią posadziłem go na ławce to się nie skarżył. Wiedział, że grał wtedy słabo. Nie wiem co do niego dokładnie powiedziałem, ale to było coś w stylu ‘musisz mnie przekonać, że się mylę’. Powiedział, że to zrobi i ja byłem tego pewny.”


TAGI


« Poprzedni news
Torres bohaterem meczu!
Następny news »
Eriksson: Powrót Rooney'a wzbudzi strach przeciwnika

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.