W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Były gracz Manchesteru United, Luke Chadwick, jest przekonany, że protesty kibiców mogą skłonić rodzinę Glazerów do pozbycia się udziałów w klubie z Old Trafford.
» Czy rodzina Glazerów zdecyduje się na sprzedaż Manchesteru United?
Przypomnijmy, iż akcja protestacyjna fanów United doprowadziła do przełożenia zaplanowanego na niedzielę spotkania z Liverpoolem.
– Wiele się o tym mówi i słusznie, to wielka sprawa. Nigdy wcześniej nie widziałem, żeby spotkanie zostało przełożone ze względu na protesty kibiców - stwierdził Chadwick.
– Frustracja związana z rodziną Glazerów sięga 2005 roku. Wówczas również byliśmy świadkami ogromnych sprzeciwów. Nowi właściciele tak naprawdę nigdy nie zostali zaakceptowani.
– Chodzi o powód przejęcia sterów w Manchesterze United. Glazerów od lat nie było na stadionie. Cała sprawa z SuperLigą tylko dolała oliwy do ognia.
– Brakowało odpowiedniej komunikacji z kibicami, piłkarzami oraz sztabem szkoleniowym. Nikt o tym nie wiedział. To przechyliło szalę. Nie ma już powrotu - dodał Anglik.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (3)
ruffnecky: no kurcze, kogo jeszcze media wygrzebią, z całym szacunkiem ale Chadwick to za wiele sobie nie pograł w United. Można powiedzieć, że nigdy nie był do końca zaakceptowany skoro głównie latał po wypożyczeniach a teraz trybun ludowy. Dlaczego Rooney nie narzeka głośno na Glazerów? bo ma lepsze rzeczy do roboty
3vil: Niestety ale mam wrażenie że Chadwick srogo się myli. Glazerowie traktują Manchester United jako inwestycję. Bardzo lukratywną. Widać to zresztą po ich podejściu do klubu. Klub zarabia na nich, i to jest szczyt czego oczekują. Klub jest w Anglii i nie grozi im żadne okupowanie domu w stanach, obrzucenie jajami, i do póki klub będzie zarabiał, to nie pozbędą się go. No chyba że trafi się ktoś kto da niebotyczną kwotę za zadłużony klub. Wtedy kto wie co mogło by się stać
mikifiki: Właściciel klubu będzie zaakceptowany przez kibiców tylko wtedy, gdy prowadzenie tego klubu będzie dla niego hobby i zabawą, a nie sposobem na pomnażanie majątku. Dlatego właśnie kluby typu Chelsea czy PSG dobrze funkcjonują, a United czy Arsenal już niezbyt. Taki szejk lub oligarcha ze zdobywania pucharów czerpie przyjemność i cieszy się wraz z kibicami, a właścicieli typu Glazerów to zupełnie nie interesuje. Dziś widziałem materiał na KS i ktoś w nim powiedział, że Glazerowie nie znają nawet zasad gry w piłkę nożną.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.