W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Marcus Rashford dostrzega pewne podobieństwa w grze Bruno Fernandesa i Zlatana Ibrahimovicia. Do spotkania obu zawodników na boisku może dojść w czwartek w ramach 1/8 finału Ligi Europy.
» Marcus Rashford w czwartek znów będzie miał okazję spotkać się ze Zlatanem Ibrahimoviciem na boisku
Ibrahimović opuścił pierwsze spotkanie z Manchesterem United ze względu na kontuzję. Napastnik Milanu zdążył się jednak wykurować na rewanż.
Rashford doskonale zna Ibrahimovicia, bo występował ze Szwedem w Manchesterze United. Anglik pytany o to, czy dostrzega pewne podobieństwa pomiędzy Ibrą a Fernandesem, odpowiada: – Tak, można tak powiedzieć. Pod względem mentalnym obaj są bardzo silni i chcą wygrywać spotkania.
– Taka jest atmosfera i kultura w tym klubie. Trzeba zacząć wygrywać już teraz. Trzeba zrobić kroki w tym kierunku. Mecz z Milanem jest szansą na to, aby zrobić jeden krok naprzód – dodaje Rashford.
Początek meczu AC Milan vs Manchester United w czwartek o 21:00.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (2)
RedsFan: Rashford nie ma nic co miał Ibra w jego wieku. Szwed był od początku kariery pewny siebie, zarozumiały i twardy na boisku, jego ego było wielkości wszystkich razem wziętych z podstawowej 11 stki. Rashford nie jest lideremi nie widzę, żeby kiedyś nim zostal, brakuje mu tego by być mega gwiazda.
Rzeczownik: Marcus jest zwyczajnie "za miękki"... Do tego bardzo nieskuteczny(dla osób, które podadzą zaraz jego liczby, radzę przypomnieć miedzy innymi "pudło" z poprzedniego sezonu, kiedy to nie trafił z trzech metrów do pustej bramki...)Facet marnuje swój potencjał przez słabą psychikę. Ile razy nie wykorzystał tzw. "setki"? - wiele razy. Nie oznacza to, że jest zły. Jest bardzo dobrym zawodnikiem, o niebabalnych umiejętnościach, jednak wybitny nigdy niestety nie będzie z powodu braku "zimnej krwi", charyzmy i przeciętności mentalności. Osobiście dostrzegam w nim cechy Ronaldo, które mnie irytują, takie jak :samolubność, nie udzielanie się w defensywie i arogancja. Żeby tylko nie zaczął podobnie jak Cristiano machać rękami że złości i stroić wymowne miny.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.