W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Roy Keane krytycznie ocenił występ Manchesteru United w sobotnim meczu z Arsenalem. Szlagierowe spotkanie 21. kolejki skończyło się bezbramkowym remisem na Emirates Stadium.
» Roy Keane uważa, że piłkarzom Manchesteru United zabrakło wiary w zwycięstwo w meczu z Arsenaelm
Mecz w północnym Londynie nie porwał kibiców. Oba zespoły miały swoje sytuacje podbramkowe, lecz ich nie wykorzystały.
– Jeśli chodzi o Manchester United to siedzę i drapię się po głowie. Oglądałem ten mecz i wyglądało, jakby brakowało im wiary, że mogą go wygrać – mówi Keane na antenie Sky Sports.
– To przecież Manchester United. Po drugiej stronie mamy Arsenal, w szeregach którego brakowało kilku zawodników. To oczywiście nie zagwarantuje wygranej w meczu, ale można było powalczyć o zwycięstwo.
– Wyobraźcie sobie grę dla Manchesteru United i brak wiary w to, że możesz wygrać mecz.
– Edinson Cavani oczywiście musi wykorzystywać takie sytuacje, jakie miał. Ale ogólnie występowi United brakowało intensywności – dodaje Keane.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (2)
Klimaa: W tym sezonie nie idzie nam gra z drużynami o których od dawna musi się jako TOP 5. W zeszłym sezonie było lepiej. Mecz z Arsenalem i poprzedni wyjazd z Liverpoolem to były spotkania w których powinniśmy zagrać zdecydowanie lepiej gdyż obaj rywale byli osłabieni.
Oficer: Tu ma racje. W kilku spotkaniach zagraliśmy zbyt asekuracyjnie nie potrafiliśmy przycisnąć przeciwnikow do muru. Ja wiem ze Ole nie chce przegrywać ale remisami nie wygramy nic. Musimy czasem postawić wszystko na jedną karte i atakować bo mamy czym i kim.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.